Clark: Będą gotowi
W zespole Newcastle występują obecnie Argentyńczycy, Senegalczycy, Francuzi, Włoch, Holender i Iworyczyk, ale Clark nie widzi w tym problemu.
- To zawsze pomaga, gdy ma się w składzie lokalnych chłopaków. Jednak w tym tygodniu piłkarze zobaczą, że chodząc po mieście czy na treningu spotkają kibiców domagających się od nich odpowiedniej postawy i odpowiedniego wyniku – twierdzi Clark.
- Menedżer już doświadczył takich meczów, a dodatkowo w sztabie ma dwóch Geordie, Johna Carvera i Steve’a Stone’a. Oni będą to wszystko przypominać, a ponadto cały personel składa się z Geordie, którzy kibicują Newcastle. Będą mieli świadomość, co jest wymagane.
- Menedżerowie nie muszą pochodzić z poszczególnych regionów, ponieważ będą mieli świadomość, jak ważny jest to mecz dla klubu, jaki reprezentują. Nikt nie ma wątpliwości, jaka jest sytuacja, czy co jest wymagane i spodziewane.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.