Murphy: Idealny początek
- To idealny sposób na rozpoczęcie roku. Jestem zachwycony, że 2018 rok zaczynam od mojej pierwszej asysty w Premier League dla Newcastle, nie mogło być lepiej - mówi Murphy.
- To dopiero początek. Nie mogę jednak za daleko wybiegać myślami po wypracowaniu jednego gola, ale będę dalej ciężko pracować i walczyć o to, by stworzyć więcej okazji kolegom.
- Teraz podchodzę do meczów spokojniejszy, czuję mniejszą presję, mogę wyjść i grać swoje. Potrzebuję pewności siebie, żeby wejść w mecz i robić to, co muszę.
Skrzydłowy Srok otrzymał od ponad 3 tysięcy przyjezdnych kibiców gromkie brawa w podziękowaniu za walkę i dobrą grę, gdy w 82 minucie opuścił boisko.
- Byłem tym podekscytowany - przyznaje 22-latek. - Ciągle się uśmiecham, odkąd weszliśmy do szatni, a chłopcy cieszą się razem ze mną. Jestem zachwycony.
O przebiegu meczu powiedział: - Myślę, że z szansami, jakie mieliśmy, powinniśmy prowadzić wyżej, ale to się nie udało. Musieliśmy pokazać charakter, by utrzymać się w grze.
- Ciężko pracowaliśmy. Zagraliśmy wiele meczów w krótkim odstępie czasu, było wiele zmian, ale wszyscy chłopcy byli gotowi, przygotowywali się i patrząc na to, uzyskaliśmy dobre wyniki.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.