Darlow o Brighton i Stoke
- Obie drużyny nawzajem pozbawiły się atutów. Obie ekipy chciały być solidne w defensywie, ale w takich meczach potrzeba trochę szczęścia lub perfekcji, by wygrać 1:0 - mówi Darlow.
- Ich bramkarz miał dwie znakomite interwencje i innego dnia zdobylibyśmy trzy punkty. To pozytywne, że zachowaliśmy czyste konto i dobrze wyglądaliśmy w defensywie.
- Na koniec sezonu to może okazać się bardzo ważny punkt. Dopóki będziemy tak grać, to będziemy wygrywać. Z Brighton ważne było to, żeby nie przegrać, bo są blisko nas w tabeli.
Newcastle wygrało jeden z ostatnich 12 meczów, ale Darlow dodaje: - Przez cały ten czas byliśmy pozytywnie nastawieni. Mieliśmy zły okres, ale to może się zdarzyć w Premier League, gdy mierzysz się z taką jakością.
- To ważne, żeby kibice byli pozytywnie nastawienie i zostali z nami. Wiemy, że jeśli zaczniemy zdobywać punkty, to będziemy na dobrym miejscu.
Już dzisiaj Sroki rozegrają kolejny bardzo ważny mecz ze Stoke City na wyjeździe. Darlow nie przewiduje innego scenariusza, jak kolejna trudna przeprawa.
- Będzie ciężko, bo na wyjeździe ze Stoke nigdy nie jest łatwo, czyż nie? - mówi 27-latek.
- To jedno z tych spotkań, na które musimy się przygotować psychicznie. To tylko dwa dni, ale jesteśmy profesjonalistami i musimy się upewnić, że będziemy na to gotowi.
- Musimy być w jak najlepszej dyspozycji, żeby tam zajechać i zdobyć trzy punkty. Święta to zawsze trudny okres dla piłkarzy. To ciężka praca.
- Jednak jesteśmy profesjonalistami i musimy utrzymać dobry poziom gry oraz kondycji w trakcie tej części sezonu. To ważne, by pojechać do Stoke i coś ugrać.
Darlow dopiero co wrócił do bramki Newcastle po tym, jak kontuzji uda doznał. Wcześniej stracił miejsce w składzie na rzecz Irlandczyka po błędzie w meczu z Evertonem.
- Rob udał się na badania, bo miał problemy z udem w trakcie meczu z Man City. Dzień przed meczem powiedziano mi o tym, więc miałem sporo czasu, by się przygotować - wyjaśnił Darlow.
Komentarze | 2
woody napisał:01.01.18, 15:25Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.