Yedlin wzorem dla młodych
24-latek długo nie grał dla żadnego klubu, a jako nastolatek reprezentował jedynie barwy szkół, do których uczęszczał. Dopiero w wieku 19 lat trafił do profesjonalnego klubu.
- Posmakowałem wszystkiego - mówi Yedlin. - Posmakowałem życia w liceum, życia w szkole wyższej, którą opuściłem w wieku 19 lat, żeby grać profesjonalnie, a wciąż byłem młody.
- Uważam, że w liceum oraz szkole wyższe dojrzałem w taki sposób, który moim zdaniem nie byłby możliwy, gdybym od razu zaczął grać w piłkę nożną.
- Myślę, że przez to wiele osób w Stanach Zjednoczonych wzoruje się na mnie, przynajmniej dzieci, bo poszedłem taką drogą. Byłem w liceum i szkole wyższej, a teraz gram tutaj.
- To dość interesująca droga, ale dająca nadzieję wielu dzieciom. Fajnie, że ludzie chcą robić to, co ja i jest to nowa droga dla dzieci, które może sądziły, że im się to nie uda.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.