Benitez nie krył rozczarowania
Czy trudno jest przyjąć tę porażkę?
Oczywiście zawsze jest trudno, gdy przegrywasz mecz, tym bardziej w ostatniej minucie.
Czy masz takie odczucie, że kilka decyzji sędziego było podjętych przeciwko wam?
Przegraliśmy i to tyle, musimy to przeanalizować.
Wasz gol został nieuznany. Czy miałeś okazję się temu przyjrzeć?
Tak, ale to niczego nie zmieni.
Czy po tylu szansach, jakie mieliście w pierwszej połowie mogłeś uwierzyć, że na przerwę schodzicie przy bezbramkowym wyniku?
Tak, widziałem statystyki, ale tak jak mówiłem, to niczego nie zmieni. Musimy zrozumieć tego typu mecze, grać lepiej i wtedy zdobyć trzy punkty.
To było dla was rozczarowujące popołudnie, ale czy na plus można zapisać ilość stworzonych szans, chociaż nie udało wam się ich wykorzystać?
Kreujemy sobie okazje w każdym meczu i musimy je wykorzystywać, to tyle. Nie chodzi tylko o tworzenie szans, trzeba je tworzyć, ale trzeba je wykorzystać.
To wasza druga porażka z rzędu. Co powiedziałeś piłkarzom w szatni?
Musimy dalej robić swoje. Jesteśmy Newcastle United, dobra drużyna, która awansowała do Premier League i dobrze sobie radzi, więc musimy wrócić do tych samych podstaw.
Czy po takim tygodniu przerwa na reprezentacje przyszła dla was w złym momencie?
Może wyjdzie nam to na dobre, ponieważ jest czas, żeby popracować z zawodnikami.
Czy ogólnie jesteś zadowolony z tego, jak do tej pory sobie radziliście w tym sezonie, osiągając taką pozycję z takimi możliwościami, jakie posiadacie?
Byłem naprawdę zadowolony przed meczem, a po meczu jestem rozczarowany. Wiem, że jest jeszcze wcześnie, ale musimy dalej pracować tak, jak robiliśmy to wcześniej.
Zaraz po przerwie gracie z Manchesterem United. Czy to idealny mecz na powrót?
Mam nadzieję, ale to dopiero okaże się po meczu.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.