Lascelles czeka na badania
W 36 minucie sobotniego spotkania, kapitan Srok potrzebował pomocy lekarzy, gdyż w jednym ze starć ucierpiała jego kostka. Chwilę później wrócił na boisku.
Było widać, że nie czuje się komfortowo i miał problemy z bieganiem. Mimo to, wytrzymał aż do 55 minuty i dopiero wtedy został zmieniony, a jego miejsce zajął Ciaran Clark.
Po meczu Lascelles miał założony stabilizator na kostkę i poruszał się o kulach, ale dopiero jutro zostanie wykonane prześwietlenie i będzie wiadomo więcej na temat tego urazu.
23-letni obrońca napisał wczoraj na Twitterze: - Rozczarowujący wynik. Jestem rozczarowany, że musiałem zejść z boiska, prześwietlenie w poniedziałek, więc mam nadzieję, że nie będzie źle. Dzięki za wsparcie.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.