Haris chce zostać w Cardiff
- Jeżeli klub zdecyduje się na przedłużenie wypożyczenia, to będzie świetnie. Naprawdę chcę grać. Wiem, że Newcastle to mój pierwszy klub, ale jeżeli będę mógł grać do końca sezonu w Cardiff City, to będzie świetna sprawa – mówi Vuckic.
- Moim zdaniem Championship jest trochę trudniejsza niż Premier League. W Premier League ma się więcej czasu przy piłce. Tutaj od razu cię atakują.
- Musisz się włączyć, a mentalność też jest całkiem inna. Wszyscy ciężko pracują. Jest trudniej, ale przywyknę do tego.
W niedzielę 26 lutego, Cardiff City zmierzy się na Wembley w finale Pucharu Ligi z Liverpoolem. Vuckic w tym meczu niestety wystąpić nie może, ale będzie wspierał swoich kolegów.
- Zagrałem przeciwko Scunthorpe w Pucharze Ligi, więc niestety nie mogę już zgrać. Taki jest futbol. Czasami możesz zagrać, a czasami nie.
- Jednak będę na stadionie by dopingować moich kolegów i mam nadzieję, że wygramy Puchar Ligi.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.