Benitez został w domu
Jeszcze wczoraj pojawiały się informacje, że hiszpański szkoleniowiec może wybrać się do Walii helikopterem, ale ostatecznie okazało się to niemożliwe.
Benitez dochodzi do siebie po zabiegu, który był potrzebny po infekcji po operacji przepukliny i dzisiaj rano nie czuł się na tyle dobrze, żeby polecieć na mecz.
Menedżer Srok od kilku dni stara się wrócić do swoich obowiązków, ale nie był w stanie zjawić się na treningach czy konferencji prasowej i potrzebuje jeszcze kilku dni odpoczynku.
Cały sztab szkoleniowy ma dzisiaj przejąć jego obowiązki, ale decyzje będę podejmowane po konsultacjach telefonicznych z menedżerem.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.