Elliot: Radość prysła
Irlandzkiemu bramkarzowi Srok nie podobało się, że niektórzy zawodnicy zostali skreśleni przez media, a kadra klubu została uznana za zbyt słabą na Premier League.
- Wygląda na to, że cała radość i niewiarygodne uczucie związane z wywalczeniem awansu prysło. Wydaje się, że szybko to minęło, zanim kopnęliśmy piłkę – mówi Elliot.
- Myślę, że to nie jest w naszych i menedżera rękach, ale jedyne co możemy zrobić, to upewnienie się, że na boisku robimy właściwe rzeczy i ciężko pracujemy na treningach.
- Uważam, że potrzeba nam zamknięcia okna transferowego. Pojawiają się różne historie, że kadra jest wystarczająca, że nie jest wystarczająco. To niesprawiedliwe wobec składu.
- W zeszłym sezonie wykonali wspaniałą pracę i pozyskaliśmy dobrych piłkarzy. Chcieliśmy wyczekiwać sezonu Premier League, ale niestety tak nie było. Jako zespół musimy dalej być silni i przyjąć to na klatę.
- Granie dla Newcastle jest inne, niż gra dla innych klubów. Gdy grasz dla Newcastle, to musisz radzić sobie z presją i oczekiwaniami. Myślę, że chłopcy świetnie sobie z tym radzili, a nowi zawodnicy wyglądają dobrze. Musimy się zgrać, uspokoić i walczyć dla siebie.
- Nie chcieliśmy zacząć od dwóch porażek, ale tak samo było rok temu, a wygraliśmy ligę. Nie mówię, że teraz wygramy ligę, ale też nie oznacza to, że świat się kończy i musimy rozpaczać.
- Możemy pracować nad tym, nad czym musimy, ale myślę, że jest więcej pozytywów, niż w poprzednich latach w Premier League i mam nadzieję, że zdołamy powalczyć, będziemy mieli trochę szczęścia i niektórzy piłkarze wrócą po urazach.
Komentarze | 1
AdeptusNewcastlus napisał:22.08.17, 18:56Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.