Mitrović o swojej przyszłości
Serbskim napastnikiem byli zainteresowani działacze Fenerbahce, Besiktasu oraz Olympique’u Lyon, ale 16 milionów funtów, jakich oczekują Sroki, to dla nich zbyt wysoka cena.
Przyszłość 22-latka wciąż stoi pod znakiem zapytania, ale Benitez zamierza go sprzedać, a pozyskane fundusze przekazać na pozyskanie innego napastnika.
- Jestem tu szczęśliwy – mówi Mitrović. – Zobaczymy co wydarzy się do zamknięcia okna transferowego, ale na chwilę obecną jestem tutaj i będę ciężko pracował, jak zawsze.
Serb wciąż może liczyć na wsparcie kibiców, o czym mówi: - Cieszę się, że skandują moje nazwisko. Mogę tylko powiedzieć, że nie wiem co się wydarzy do końca sierpnia.
- Dopóki tu jestem, jak zawsze będę dawał z siebie wszystko. Czasami to wystarczy, a czasami nie. Mam nadzieję, że kibice będą z nami i teraz ich potrzebujemy w Premier League.
Mitrović jednak nie może pozwolić sobie na siedzenie na ławce, ponieważ może to przekreślić jego szanse na wyjazd na Mistrzostwa Świata, a Serbowie są na dobrej drodze do Rosji.
- To dla mnie ważny sezon – dodaje. – Nie zakwalifikowaliśmy się jeszcze na Mundial, zostały jeszcze cztery mecze. Będzie ciężko, a ja muszę się przygotować do tego sezonu.
W sobotę Sroki zagrają kolejny sparing, tym razem na wyjeździe z Preston North End. W zeszłym sezonie Mitrović w trzech meczach przeciwko Liliowobiałym strzelił cztery gole.
- Preston to dobra drużyna i dobry klub. W poprzednim sezonie strzeliłem im gola na Deepdale i oczywiście w meczu przeciwko nim zapewniliśmy sobie awans – mówi Mitro.
- To silny zespół i fajnie będzie się z nimi zmierzyć w czasie przygotować do sezonu. Potrzebujemy ciężkich meczów, by być gotowymi na Premier League.
Sroki do meczu z Preston przystąpią zaraz po powrocie z Irlandii, gdzie przez tydzień trwał obóz treningowy. Mitrović przyznał, że był to miły, ale pracowity tydzień.
- Od samego początku drużyna ma sporo pewności siebie. Między nami panuje dobra atmosfera. Fajnie było spędzić ten tydzień w Irlandii. Przygotowanie zawsze są trudne, ale mam dobrych kolegów w drużynie i dzięki temu wszystko jest łatwiejsze – zakończył 22-latek.
Komentarze | 3
dbmagpie napisał:21.07.17, 23:30Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.