Yedlin miał wątpliwości
Po sezonie 2015/16, w którym był wypożyczony do Sunderlandu, amerykański obrońca wrócił do Tottenhamu Hotspur, ale nie było tam dla niego miejsca.
Musiał podjąć decyzję, co dalej robić w swojej karierze i chociaż perspektywa występów w Championship początkowo nie była dla niego zbyt atrakcyjna.
- Gdzieś w połowie lipca mój agent powiedział mi, że Newcastle jest mną zainteresowane. Na początku nie chciałem przechodzić ligę niżej – mówi Yedlin.
- Później zdałem sobie sprawę, że w tym klubie panuje kultura Premier League. To było ryzyko. To był bardzo trudny wybór. Jednak podjąłem decyzję i trzymałem się tego.
- Wziąłem to na siebie. Oczywiście rozmawiałem z ludźmi, ale starałem się, by ich opinie nie wpływały na moją decyzję. Zapytałem siebie: „Co chcę zrobić? Jakie są plusy i minusy?”.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.