Benitez przed meczem z Leeds
Do zajęć wrócili już DeAndre Yedlin, Jack Colback i Isaac Hayden, ale jeszcze nie wiadomo, czy któryś z nich będzie gotowy na występ w piątkowy wieczór przeciwko Leeds United.
Menedżer Srok powiedział na konferencji prasowej: - To dobra wiadomość dla drużyny i kibiców, że tylko Ciaran oraz Dwight nie trenowali i zamiast tego przechodzili rehabilitację. Clark jest bardzo bliski powrotu i zobaczymy jakie postępy będzie robił Dwight.
- Co do innych piłkarzy, to musimy zdecydować czy mogą zagrać, czy nie. Nie będziemy ustalać terminu na powrót Dwighta. To zależy od jego postępów. Dziś trochę biegał, co jest dobre.
- To może się zdarzyć. Był dla nas naprawdę dobry przez wiele miesięcy. Teraz musimy być ostrożni, ale to nie jest wielka sprawa, bo on jest mocnym piłkarzem i może sobie poradzić.
- Lubię rywalizację pomiędzy piłkarzami i gdy wracają do treningów. Teraz jest większy wybór i muszą rywalizować. Nikt nie może powiedzieć: „Zagram, bo byłem dobry”. Nie, musisz dalej być dobry, bo jak nie, to ktoś może zająć twoją pozycję.
Benitez pochwalił też menedżera Leeds Garry’ego Monka, którego pokonał w tym sezonie na Elland Road i teraz liczy na to, że drużyna zagra tak, jak w tamtym meczu.
- Garry wykonał świetną pracę - dodaje. - Moim zdaniem to dobry menedżer. Dostrzegłem to na początku sezonu, gdy był pod presją, bo dalej dobrze pracował, poprawiał się i wygrał wiele meczów z rzędu i dzięki temu są teraz na dobrej pozycji.
- W pierwszym meczu z Leeds naprawdę dobrze sobie poradziliśmy. Mam nadzieję, że zagramy na takim poziomie, jak wcześniej, szczególnie gdy graliśmy przeciwko nim.
- Ostatnie dwa mecze u siebie wygraliśmy, ludzie mówili, że to były ciężkie mecze i tak było, ale wygraliśmy. Myślę, że nasz pomysł na grę jest jasny. Musimy dać z siebie wszystko, by wygrać ten mecz. Nazwa drugiej drużyny nie ma znaczenia.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.