Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane:  5 marca 2017, 13:32 | Marek

Murphy lubi presję

Daryl Murphy przyznał, że gra w ataku Newcastle United wiąże się z presją, która mobilizuje go do lepszej gry i pokazał to wczoraj na John Smith’s Stadium.

Irlandzki napastnik zagrał od pierwszej minuty w spotkaniu z Huddersfield Town i wpisał się na listę strzelców, wykorzystując błąd bramkarza Terierów.

- Mamy wielu napastników i wszyscy walczą o tę pozycję, więc jeśli dostajesz szansę, to trzeba coś wnieść do gry, to takie proste do zrozumienia - mówi Murphy.

- Szczerze mówiąc, to lubię mieć na sobie taką presję, ponieważ wiem, co mam do zrobienia. Jeśli jestem w drużynie, to muszę strzelać gole i na szczęście tu mi się to udało.

- Wiem, że jak gram od początku, to będę miał swoje okazje i chodzi tylko o to, by je wykorzystać. Dzisiaj to mi się udało.

- Odebrałem piłkę bramkarzowi i zamierzałem dośrodkować. Jednak zerknąłem w stronę bramki, a oni mieli trochę daleko do linii, więc zaryzykowałem i na szczęście weszło.

O zdobyciu trzech punktów powiedział: - To dla nas bardzo ważne. Wiedzieliśmy, że czeka nas bardzo trudny mecz. Huddersfield to bardzo dobry zespół, szczególnie u siebie, a ostatnio prezentowali bardzo wysoką formę.

- Jednak po zwycięstwie nad Brighton, przyjechaliśmy tutaj pewni siebie i na szczęście udało się uzyskać korzystny wynik. Rywale długo utrzymywali się przy piłce, a my wiedzieliśmy, że tak będzie, ale wykorzystaliśmy swoje szanse, gdy się pojawiły we właściwym momencie.

- Być może 3:1 nie odzwierciedla przebiegu meczu, ale mieliśmy szanse i je wykorzystaliśmy.

- Wiedzieliśmy, że rywale będą na nas napierać i w drugiej połowie ruszą do ataku, a widzieliśmy też, że oni często mają spore posiadanie piłki. Moim zdaniem całkiem nieźle sobie z tym poradziliśmy, a ostatecznie trzy punkty są najważniejsze.

- W każdym meczu rywale w pewnym momencie meczu będą wywierać na tobie presję i wszystko zależy od tego, jak się temu przeciwstawisz. Myślę, że zrobiliśmy to naprawdę dobrze.

Sroki we wtorek zagrają z Reading, kontynuując, ale też kończąc serię trzech trudnych wyjazdów, w których jak na razie tak dobrze sobie radzą.

- Pojedziemy tam bardzo pewni siebie po ostatnich dwóch meczach - dodaje Murphy. - Jednak przed nami wciąż daleka droga. Zdobyliśmy kilka bardzo ważnych dla nas punktów. Teraz czekamy już na mecz z Reading i to kolejne spotkanie, w którym chcemy zdobyć trzy punkty.

Komentarze | 0

Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: Ipswich - Newcastle

Premier League

21.12.2024, 16:00

Portman Road

Następny mecz: Newcastle - Aston Villa VS

Premier League

26.12.2024, 16:00

St. James’ Park

Terminarz 26.12 Aston Villa (d)30.12 Man Utd (w)04.01 Tottenham (w)12.01 Bromley (d)15.01 Wolves (d)18.01 Bournemouth (d) 
Tabela 1. Liverpool 15 362. Chelsea 16 343. Forest 17 314. Arsenal 16 305. Aston Villa 17 286. Man City 17 27

Z obozu rywala

Adam Lallana po zakończeniu sezonu opuści Brighton & Hove Albion, w którym spędził ostatnie cztery lata.

Andoni Iraola przedłużył kontrakt z Bournemouth do końca sezonu 2025/26. Baskijski szkoleniowiec prowadzi Wisienki od czerwca 2023 roku.

Odwołanie Nottingham Forest od decyzji o odjęciu czterech punktów za złamanie zasad finansowych zostało odrzucone.

West Ham United potwierdził, że David Moyes opuści klub po zakończeniu sezonu, gdy wygaśnie jego kontrakt.

Phil Foden odebrał nagrodę dla najlepszego piłkarza sezonu przyznawaną przez Związek Dziennikarzy Piłkarskich.

Wideo

Anthony Gordon był gościem Gary’ego Nevilla w programie The Overlap, w którym poruszali wątki nie tylko piłkarskie.

 

© NUFC.com.pl