Chińska fortuna dla Beniteza?
Media wciąż spekulują, czy szkoleniowiec Srok nie będzie chciał w lecie opuścić St. James’ Park po tym, jak stracił zaufanie do działaczy klubu po nie udanym zimowym oknie transferowym.
Atrakcyjną finansową ofertę może otrzymać z Chin. Dwa niewymienione z nazwy kluby są gotowe zaoferować mu 600 tysięcy funtów tygodniowo, czyli ponad 30 milionów funtów na rok, dzięki czemu stałby się najlepiej zarabiającym menedżerem na świecie.
Byłaby to o wiele większa kwota, niż otrzymuje Andre Villas-Boas w Shanghai SIPG (11 milionów funtów rocznie) czy Sven Goran Eriksson w Shenzhen (4 miliony funtów rocznie). Jedynie Carlos Tevez zarabia więcej. Tygodniówka argentyńskiego napastnika to 632 tysiące futnów.
Benitez jest też łączony z Arsenalem, w którym ważą się losy Arsene’a Wengera.
Sam zainteresowany na razie nie wiele mówi o swojej przyszłości, a wyłącznie skupia się na tym, by wywalczyć z Newcastle awans do Premier League, chociaż na ostatnich konferencjach prasowych zdarza mu się mówić o tworzeniu planów na letnie okno transferowe.
Komentarze | 1
dbmagpie napisał:26.02.17, 13:04Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.