Atsu nie myślał o Turcji
- Czemu miałbym odchodzić i grać w Turcji, kiedy chcę grać w Premier League? Chcę się zadomowić. Słyszałem plotki, ale nie byłem nimi zainteresowany - mówi Atsu.
- Nie skupiałem się na tym, ponieważ wiedziałem, że nie przeniosę się do Turcji, by tam grać. Jestem bardzo szczęśliwy w Newcastle. To wspaniały klub z dobrym trenerem, dobrymi chłopcami i fantastycznymi kibicami.
Ghańczyk przyznaje, że jeszcze w żadnym klubie nie czuł się tak dobrze jak na St. James’ Park, gdzie w końcu dostał prawdziwą szansę na pokazanie swoich umiejętności.
- Cieszę się czasem spędzonym tutaj bardziej, niż w moich poprzednich klubach. Dostaję czas na boisku, a to znacznie ułatwia mi sprawę - dodaje 25-latek.
- Nie grałem wiele w Evertonie, a potem trafiłem do Bournemouth i nie zagrałem tam w ani jednym meczu Premier League. To było straszne. To był bardzo trudny okres dla mnie.
- Byłem naprawdę rozczarowany. Ciężko pracujesz, kiedy nie grasz, a później dalej nie umiesz przebić się do drużyny. To było frustrujące.
- Próbowałem wyciągnąć lekcję z tego błędu. Byłem w Bournemouth i prawie się poddałem. Musiałem sobie powiedziesz: „Wciąż masz wiele rzeczy do zrobienia w futbolu”.
- Powiedziałem sobie, że chcę się gdzieś zaaklimatyzować i grać na poważnie. Wierzę w siebie i będę bardziej spokojny oraz pewniejszy w swojej grze.
- Odszedłem z Bournemouth w styczniu 2016 roku do Malagi, ale w pierwszym meczu zdobyłem gola i doznałem gola. Prawie się poddałem w walce o grę w Anglii.
- Zadzwoniłem do mojego agenta i powiedziałem: „Znajdź mi klub gdzieindziej, jakiś mniejszy klub lub cokolwiek. Spróbuję zacząć wszystko od nowa”.
- To było trudne, ale wtedy Newcastle zgłosiło się po mnie. Naprawdę mi się tu podoba.
O ewentualnym transferze z Chelsea do Newcastle, powiedział: Nie mogę jeszcze podejmować decyzji. Muszę walczyć aż do następnego sezonu i wtedy zobaczymy, jaka będzie decyzja.
- Miasto jest bardzo fajne, bardzo miłe. Jestem tutaj szczęśliwy z moją rodziną. Bardzo bym się ucieszył, gdyby Chelsea wygrała Premier League, a Newcastle awansowało.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.