Yedlin: To zasługa drużyny
W doliczonym czasie gry amerykański obrońca wybił piłkę z linii bramkowej po główce Darrena Benta, dzięki czemu Sroki utrzymały jednobramkowe prowadzenie.
- To nie była tylko ta akcja, ogólnie cała drużyna dobrze broniła, a ja po prostu miałem szczęście, że znalazłem się we właściwym miejscu, we właściwym czasie - mówi Yedlin.
- Po prostu jestem zadowolony, że pomogłem nam w zdobyciu trzech punktów.
- Myślę, że to było ważne zwycięstwo. Graliśmy przeciwko dobrej drużynie, która stworzyła sobie kilka dobrych okazji. Mieliśmy po swojej stronie trochę szczęścia i dobrze się broniliśmy, dzięki czemu zdołaliśmy przetrwać i zachować czyste konto.
- To było ważne. Po meczu z QPR mówiliśmy o tym, by się trzymać razem i to jest jedna rzecz, którą naprawdę pokazaliśmy w sobotę, jedność. Nie tylko w drużynie, ale też z kibicami. Byli z nami w każdej sekundzie meczu i bardzo nam to pomogło.
- Jeśli to pomaga nam, to utrudnia to sprawę drugiej drużynie, więc brawa dla kibiców.
- To zależy od charakteru drużyny, a moim zdaniem nasz zespół ma wspaniały charakter. Czasami, jak w meczach z QPR, jest gorzej, ale się podnosimy i to było świetne zwycięstwo.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.