Ameobi się nie poddaje
Wychowanek Srok przyznaje jednak, że bardzo go to zmotywowało do pracy.
- Kiedy wróciłem z wypożyczenia z Cardiff, po prostu powiedział, że nie jestem w jego planach i powinienem sobie znaleźć nowy klub lub pójść na wypożyczenie - mówi Ameobi.
- Byłem tym trochę rozczarowany, ale tak jak mówiłem, to była chyba najlepsza rzecz, jaką mógł mi kiedykolwiek powiedzieć.
24-latek spędził pierwszą połowę sezonu w Boltonie, gdzie zaprezentował się z dobrej strony i dzięki temu dostał prawdopodobnie ostatnią szansę na zrobienie kariery w Newcastle.
- Benitez powiedział, że mam talent, ale chce zobaczyć u mnie regularność i ciężką pracę. To właśnie zrobiłem, a moja jakość się przez to przebiła - dodaje.
- Dał mi szansę, za co jestem naprawdę wdzięczny i zamierzam ją w pełni wykorzystać.
O pracy z Benitezem mówi: - Jest niesamowity. Jego życiorys mówi sam za siebie. Prowadził czołowe kluby na świecie. On żyje futbolem i gdy ktoś taki cię prowadzi, to jest to świetne.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.