Oxford wyeliminował Newcastle United
Rafa Benitez dokonał aż dziewięciu zmian w wyjściowej jedenastce w porównaniu do spotkania z Rotherham United, a miejsce w składzie zachowali tylko Ayoze Perez i Isaac Hayden.
To nie miało dobrego wpływu na grę zespołu, który dopiero po półgodzinie gry stworzył pierwszą dobrą akcję, ale zakończyła się niepowodzeniem, gdyż Mitrović przewrócił się na piłce.
Chwilę później gospodarze mogli objąć prowadzenie, gdy po krótko rozegranym rzucie rożnym z ostrego kąta strzelał Rob Hall, ale Matz Sels odbił piłkę na róg.
Sroki odpowiedziały dwoma strzałami z dystansu. Jesus Gamez trafił wprost w Simona Eastwooda, a po strzale Yasina Ben El-Mhanniego bramkarz popisał się dobrą interwencją.
Jeszcze przed przerwą Mitrović powinien wyprowadzić Newcastle na prowadzenie. Po podaniu od Pereza, serbski napastnik urwał się obrońcom, lecz jego strzał nogami obronił golkiper. Chwilę później znów Mitrović uderzył zbyt blisko Eastwooda, by go pokonać.
W pierwszej minucie po przerwie w pole karne Srok dośrodkował Chris Maguire, na dalszym słupku piłkę głową zgrał Chey Dunkley, a ustawiony metr przed bramką Kane Hemmings tylko dostawił nogę i futbolówka trafiła do siatki.
Newcastle próbowało szybko odrobić straty, ale Grant Hanley główkował zbyt wysoko, Hayden strzelił wprost w bramkarza, a Dan Barlaser z ponad 20 metrów nie trafił do celu.
W 66 minucie przez defensywę Oxfordu przedarł się Mitrović, a jego rajd w polu karnym faulem przerwał Phil Edwards. Sędzia podyktował rzut karny, do którego podszedł sam poszkodowany, a bramkarz gospodarzy wyczuł jego intencje i zdołał odbić piłkę.
W końcówce Sroki rzuciły wszystkie siły do ofensywy, a Oxford starał się to wykorzystać. Bliski zdobycia gola był Hall, lecz jego strzał z woleja minął bramkę.
Jednak w 79 minucie było 2:0 dla gospodarzy. Po rzucie rożnym w polu karnym gości najwyżej wyskoczył Curtis Nelson i główką pokonał Selsa.
Oxford mógł już praktycznie świętować awans, ale jeszcze na 3 minuty przed końcem gola zdobył Toni Martinez, który głową skierował piłkę do bramki po centrze Halla.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.