Watson dumny z chłopców
Młode Sroki awansowały do ćwierćfinału Młodzieżowego Pucharu Anglii po emocjonującym spotkaniu, a zwycięskiego gola dla United zdobył Lewis McNall w 88 minucie.
Watson mówi: - To był pucharowy klasyk. Obie drużyny pokazały fantastyczne zaangażowanie i zdobyły świetne bramki. Walka toczyła się do końca, a emocje były niesamowite.
- Jakość bramek, jakie zdobył Lewis McNall, to jest regularność, bo to nie było jednorazowo, on zdobywa wiele bramek. Jestem nim zachwycony, bo w meczu miał problemy z urazem, a to właśnie on strzelił gola, który okazał się zwycięski.
- Zagraliśmy lepiej, niż w meczu ze Swansea w poprzedniej rundzie, ale możemy grać jeszcze lepiej, stać nas na więcej, co jest wspaniałe. Strzeliliśmy cztery gole, straciliśmy trzy, jednak jeśli będziemy zdobywać bramki, to będzie w porządku.
O przebiegu meczu powiedział: - Przy 2:0 może pojawiło się trochę samozadowolenia, a gdy Sunderland odrobił jedną bramkę, to w głowach piłkarzy mogły się pojawić wątpliwości.
- Jednak świetnie na to odpowiedzieli. Nastawienie jakie pokazali oraz chęć powrotu do meczu i odniesienia zwycięstwa była ogromna, a ja jestem nimi zachwycony.
- Przy wyniku 3:3 można było rzucić ręcznik, bo strata tego gola była dewastująca, ale za to jak się podnieśli w końcówce meczu, by strzelić fantastycznego gola, należą się im brawa.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.