Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 19 stycznia 2017, 12:52 | Marek

Barlaser: To było niewiarygodne

Daniel Barlaser wczoraj obchodził dwudzieste urodziny i nie mógł sobie wyobrazić lepszego prezentu, jak debiut w pierwszym zespole Newcastle United.

Wychowanek Srok znalazł się w wyjściowej jedenastce na mecz z Birmingham City w Pucharze Anglii, rozegrał pełne 90 minut, a po końcowym gwizdku nie krył swojej radości.

- To było niewiarygodne. Nie jestem w stanie tego opisać słowami. Jestem w klubie od dziewiątego roku życia, więc zadebiutowanie w moje urodziny, przed całą moją rodziną, było po prostu surrealistyczne. Nie mogę wyrazić swojej radości - mówi Barlaser.

- Od dziewiątego roku życia ciężko pracowałem na ten moment i na ten mecz, więc mam nadzieję, że zaliczę jeszcze kilka występów i częściej będę w składzie.

- Przed meczem ćwiczyliśmy stałe fragmenty gry i podawali skład, a Benitez wymienił moje nazwisko. Chłopcy mówili mi „bez presji” i myślałem, że to są takie żarty, ale potem zacząłem o tym myśleć i kiedy wróciłem do domu to pomyślałem: „Chyba zagram od początku”.

- Później po prostu zacząłem się do tego przygotowywać. Niewiarygodne jest to, że stało się to właśnie w moje urodziny, a kibice też byli wspaniali.

O grze na St. James’ Park i swoim występie powiedział: - Miałem dreszcze, gdy usłyszałem ryk. Wow, tylko tyle pomyślałem. Myślałem sobie: „Co się dzieje, gram dla Newcastle United”.

- Myślę, że dobrze się spisałem, jeśli chodzi o posiadanie piłki. Było kilka nieudanych podań, ale kilka razy dobrymi podaniami stworzyłem nam szansę, więc myślę, że wyszło dość dobrze.

- Ludzie jak Jonjo Shelvey czy Cheick Tiote mają sporo doświadczenia, więc mając ich za sobą czułem się komfortowo. To był mecz pucharowy, w sumie nie mieliśmy nic do stracenia, więc powiedzieli mi żebym był sobą i cieszył się grą, co też zrobiłem.

- Gdy menedżer takiego kalibru dał mi szansę, to jest to spore wzmocnienie dla mnie i mojej kariery. To, że mi zaufał przeciwko zespołowi z Championship, to dla mnie wielka sprawa.

- Jako że jestem Geordie, tutaj wychowany i trenuję tu od dziewiątego roku życia, to chcę pójść śladami Paula Dummetta czy Alana Shearera, którzy pokonywali kolejne szczeble. Mam nadzieję, że w tym sezonie zaliczę jeszcze kilka występów.

Komentarze | 0

Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: Ipswich - Newcastle

Premier League

21.12.2024, 16:00

Portman Road

Następny mecz: Newcastle - Aston Villa VS

Premier League

26.12.2024, 16:00

St. James’ Park

Terminarz 26.12 Aston Villa (d)30.12 Man Utd (w)04.01 Tottenham (w)12.01 Bromley (d)15.01 Wolves (d)18.01 Bournemouth (d) 
Tabela 1. Liverpool 15 362. Chelsea 16 343. Forest 17 314. Arsenal 16 305. Aston Villa 17 286. Man City 17 27

Z obozu rywala

Adam Lallana po zakończeniu sezonu opuści Brighton & Hove Albion, w którym spędził ostatnie cztery lata.

Andoni Iraola przedłużył kontrakt z Bournemouth do końca sezonu 2025/26. Baskijski szkoleniowiec prowadzi Wisienki od czerwca 2023 roku.

Odwołanie Nottingham Forest od decyzji o odjęciu czterech punktów za złamanie zasad finansowych zostało odrzucone.

West Ham United potwierdził, że David Moyes opuści klub po zakończeniu sezonu, gdy wygaśnie jego kontrakt.

Phil Foden odebrał nagrodę dla najlepszego piłkarza sezonu przyznawaną przez Związek Dziennikarzy Piłkarskich.

Wideo

Anthony Gordon był gościem Gary’ego Nevilla w programie The Overlap, w którym poruszali wątki nie tylko piłkarskie.

 

© NUFC.com.pl