Nigeryjczyk na celowniku Srok
Nigeryjczyk jest uważany za spory talent, co udowodnił na boiskach ligi belgijskiej, a pomimo młodego wieku ma już na swoim koncie 74 występy w pierwszej drużynie, a także dwa mecze w drużynie narodowej.
Łowcy talentów Newcastle kilka razy oglądali Ndidiego w akcji, m.in. w meczu Ligi Europy przeciwko Sassuolo i byli pod wrażeniem gry defensywnego pomocnika, który może również grać na każdej pozycji w linii obrony.
Jednak nie tylko Sroki obserwują Nigeryjczyka. W lecie Hamburg zaoferował za niego 5 milionów funtów, ale nie zgodzili się na to działacze Genku, którzy zdają sobie sprawę z tego, że być może już w styczniu będą musieli pozwolić mu na zmianę klubu.
Z kolei łowca talentów Newcastle z trybun oglądał wczorajsze spotkanie eliminacji Mistrzostw Świata pomiędzy Austrią a Irlandią. Nie wiadomo jednak komu dokładnie się przyglądał.
Tymczasem Sky Bet przyjmuje zakłady na to, jaki będzie nowy klub Stevena Gerrarda, który rozstał się z Los Angeles Galaxy. Faworytem do pozyskania legendy Liverpoolu jest Celtic (kurs 9-4), ale na liście znalazło się również Newcastle (kurs 22-1).
Gdyby w styczniu Gerrard podpisał kontrakt ze Srokami, to byłoby to wznowienie jego współpracy z Rafą Benitezem. Gdy menedżer Srok pracował na Anfield, Gerrad był kapitanem. Efektem ich współpracy były triumfy w Lidze Mistrzów, FA Cup i Superpucharze Europy.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.