Elliot będzie walczyć
Sezon między słupkami rozpoczął Matz Sels, ale po kilku słabszych występach został zastąpiony przez Karla Darlowa, którego teraz spróbuje wygryźć Elliot.
Irlandczyk nie grał od marca z powodu zerwania więzadeł krzyżowych, lecz jest już bliski powrotu i ma nadzieję, że przekona Rafę Beniteza, by stawiał na niego. Wie jednak, że nie będzie to takie łatwe zadanie.
- Jeśli spojrzy się obecnie na bramkarzy, Matz od swojego przyjścia spisywał się dobrze i zachował cztery czyste konta, prawie w co drugim meczu - mówi Elliot.
- Potem mieliśmy kilka gorszych wyników, do bramki wszedł Karl i grał świetnie. Matz wyjechał na zgrupowanie reprezentacji Belgii, Tim jest w Ajaxie i mam nadzieję, że wkrótce wrócę.
- Młody Freddie Woodman jest z zespołem do lat 23, a Paul Woolston jest w Blyth Spartans.
- Można dyskutować, czy sytuacja bramkarzy była kiedyś mocniejsza. Dobre jest to, że wszyscy wiemy, iż nikt nie jest pewny swego miejsca. Jako bramkarz, tego właśnie chcesz. Jeśli grasz dobrze, to zachowasz miejsce, a jak nie, to możesz je stracić.
- Matz spisywał się znakomicie, ale z taką jakością i głębią składu, menedżer mógł dokonać zmiany. Karl wszedł do bramki i wie, że może być tak samo. Musi utrzymać poziom.
- To dla mnie wspaniałe, że wracam, bo wiem, że trudno będzie wrócić na ławkę, zanim zacznę myśleć o grze. Jesteśmy w świetnej pozycji, ale chodzi o znalezienia miejsca dla każdego.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.