Barton: Nienawidzę oszustów
- Ludzie chyba chcieli bym tam stał i wymieniał ciosy z Gervinho. Jeśli uderzasz ręką w twarz piłkarza to wylatujesz. Sędzia dobrze postąpił – pisze Barton.
- Nienawidzę oszustów, którzy rzucają się by wywalczyć karne. Gdyby był kontakt i upadł, ale to było czysta próba oszukania arbitra. Sędziowie i tak już mają ciężko.
- Trenuję całe lato, żeby on nas teraz okradł z ciężko wywalczonego punktu? Nie ma szans. Symulowanie powinno być karane zawieszeniem na 3 mecze. Szanujmy grę.
- Czy bym dalej stał czy bym leżał nie ma znaczenia, on podniósł na mnie rękę. Song za nadepnięcie też powinien wylecieć.
- Stawianie się i bronienie siebie zawsze przynosiło mi kłopoty. Co miałem zrobić, oddać mu? Albo liczyć na to, że sędzia go powstrzyma.
- Moja praca to dawanie z siebie wszystkiego dla tej drużyny, nie utrzymywanie Gervinho na boisku. W futbolu chodzi o coś więcej niż kopanie piłki.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.