Benitez: Było lepiej
- Jestem zadowolony, bo po meczach reprezentacji nie jest łatwo utrzymać dobrą grę zespołu, koncentrację i ciężką pracę, więc zrobiliśmy wszystko to, co chcieliśmy zrobić, ale wciąż wiadomo, że można poprawić pewne rzeczy - mówi Benitez.
- Jestem naprawdę zadowolony, ponieważ zdobyliśmy trzy gole, kontrolowaliśmy mecz i mieliśmy kolejne szanse.
- Było nawet lepiej, bo graliśmy z dobrym zespołem, a kiedy grasz przeciwko dobrej drużynie, to oni podają piłkę, dobrze się przemieszczają i widzisz, że wiedzą, co mają robić, więc kreujesz swoje szanse i wtedy wygrywasz mecze.
- Myślę, że zrobiliśmy kilka dobrych rzeczy, jeśli chodzi o grę oraz stałe fragmenty. Kiedy strzelasz takie gole, to drużyna musi być pewniejsza siebie, by powtórzyć to w przyszłość.
Dzięki temu zwycięstwu i porażce Huddersfield, Newcastle wskoczyło na drugie miejsce w ligowej tabeli, ale hiszpański szkoleniowiec nie zwraca na to uwagi.
- Nie patrzę na tabelę. Pytałem się o nią, ale nie wiedziałem czy już wszyscy zagrali swoje mecze. Koncentrujemy się na naszym meczu i spojrzymy w tabelę, ale jest jeszcze za wcześnie.
- Uważam, że musimy skupiać się na każdym meczu po kolei i za trzy miesiące zobaczymy, gdzie jesteśmy. Nawet wtedy musimy myśleć o kolejnym miesiącu.
- Musimy koncentrować się na następnym meczu i to tyle.
Z bardzo dobrej strony pokazał się Jonjo Shelvey, który zaliczył trzy asysty, ale pomocnik Srok już od dłuższego czasu błyszczy formą, za co chwalił go też Benitez.
Menedżer powiedział: - Jonjo, jak mówiłem wcześniej, dobrze sobie radzi, jest pewny siebie, bardzo ciężko pracował w lecie, by być w formie i na maksymalnym poziomie.
- Ma umiejętności, więc może korzystać ze swojej wizji i kontroli nad grą. Wtedy napastnicy będą mieli więcej szans, ponieważ drużyna będzie grała znacznie lepiej.
Na dobrej grze Shelveya korzysta przede wszystkim Dwight Gayle, który w tym sezonie już dziewięć razy wpisywał się na listę strzelców, ale Rafa uważa, że to zasługa całego zespołu.
- To nie tylko to, że on zdobywa gola. Również bardzo ciężko pracuje - dodaje.
- Ayoze Perez wykonywał wspaniałą pracę pomiędzy formacjami, a można zobaczyć, że pomocnicy i skrzydłowi bardzo dużo biegają, podobnie jak obrońcy.
- Drużyna wykonuje wiele rzeczy i wtedy o wiele lepiej widać napastnika.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.