Clark o stałych fragmentach
We wczorajszym meczu z Queens Park Rangers, które zakończyło się zwycięstwem Srok 6:0, Clark strzelił gola na 4:0, a później asystował przy trafieniu Granta Hanleya.
Irlandczyk powiedział dla oficjalnej strony klubu: - Byłem zachwycony zdobytym golem. Nie martwiłem się o Mitro, który był przede mną. Starałem się patrzeć na piłkę, chciałem się upewnić, że na pewno ją uderzę i na szczęście wpadła do siatki.
- Z taką jakością wykonywania stałych fragmentów, zawsze mamy szansę, by oddać strzał. Jonjo i Matty są wspaniali przy rzutach rożnych i wolnych, dzięki czemu stanowimy z nich prawdziwe zagrożenie.
- Ćwiczymy to na treningach i na szczęście wyszło nam to tutaj i zdołałem zdobyć gola głową.
O wysokim zwycięstwie powiedział: - Wiedzieliśmy, że to będzie trudny mecz, ale udało nam się dobrze zacząć i od tego momentu ruszyliśmy.
- Wyglądaliśmy groźnie, stwarzaliśmy wiele szans i mogliśmy zdobyć więcej bramek, ale co najważniejsze, zachowaliśmy kolejne czyste konto, co bardzo chcieliśmy zrobić.
- Przy stanie 2:0 wiedzieliśmy, że jeśli QPR zdobędzie gola, to będzie to inny mecz. Na szczęście wyszliśmy po przerwie i zdobyliśmy dwa kolejne gole, co rozstrzygnęło mecz i później chodziło o koncentrację i podejmowanie właściwych decyzji, co moim zdaniem zrobiliśmy.
- Zachowanie czystego konta było bardzo ważne. Nad tym pracowaliśmy i chcemy to kontynuować. To są fundamenty pod budowanie formy, ale jeśli zachowujesz czyste konto, to masz szanse w każdym meczu.
- Jesteśmy tak samo zadowoleni z czystego konta, jak ze wszystkich bramek.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.