Pardew: Cisse celem nr 1
- Odkąd klub opuścił Andy Carroll, Papiss był moim celem numer 1, z powodu jego specyficznej roli. Jest egzekutorem z już ustalonym w Bundeslidze życiorysem, gdzie oglądaliśmy go przez dwa lata – powiedział Pardew.
- Niestety zeszłego lata był poza naszym zasięgiem pod względem finansowym, ale ostatnio okazało się, że Derek Llambias i Lee Charnley mogą kupić go w tym okienku.
- Stało się oczywiste, że w tym sezonie zespół oraz klub radzą sobie całkiem dobrze i Mike Ashley wsparł mnie w sprowadzeniu tego zawodnika do klubu. Chciałbym podziękować Mike’owi, Derekowi i wszystkim, którzy pomogli załatwić ten transfer.
- Rozmawiałem z Dembą na temat Papissa i on nie móże się doczekać, kiedy dołączy do swojego kolegi w Newcastle.
- Oczywiście teraz będzie na Pucharze Narodów Afryki, ale rywalizacja, jaką wniesie do naszego składu, kiedy do nas dołączy, powinna zainspirować piłkarzy i zapewnić ich o ambicjach klubu.
- Kibice wiedzą, że ta koszulka to dodatkowe obciążenie. Jedna z ikon światowego futbolu – numer dziewięć na koszulce Newcastle. Sprawiedliwie będzie dać Papissowi trochę czasu, by zrozumiał, jaką odpowiedzialność to ze sobą niesie.
-Jako menedżer życzę mu szczęścia, by odniósł sukces w tym klubie.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.