Pardew chce utrzymania Srok
Były menedżer Srok pierwszy raz wraca na St. James’ Park od momentu, jak w grudniu 2014 roku zrezygnował z pracy w Newcastle i przeniósł do Orłów.
- Przyznam, że Sroki się poprawiły. Są o wiele silniejszym zespołem, Rafa jest doświadczonym menedżerem, który w futbolu pracował na samym szczycie - mówi Pardew.
- Dzięki niemu drużyna jest w lepszej pozycji, by wygrywać mecze. To mnie martwi. Jestem teraz menedżerem Crystal Palace i muszę wygrać to spotkanie.
- Chcę jednak, by się utrzymali. Ci piłkarze są mi bliscy, wielu z nich trenowałem. Wiele przeszedłem z tymi chłopakami, nie tylko na boisku i bardzo chcę, by zostali w lidze.
- Mimo to moim zadaniem jest zdobycie trzech punktów dla Crystal Palace i na tym się skupiam jako profesjonalista.
Pardew opuszczał Newcastle, gdy zdecydowana większość kibiców domagała się jego odejścia i prawdopodobnie w sobotę nie czeka na niego miłe przywitanie.
Zapytany jakiej reakcji Toon Army się spodziewa, odpowiedział: - Myślę, że jest to trochę podchwytliwe pytanie. Wiem jak ja się czuję, tylko to mogę stwierdzić.
- Uwielbiałem prowadzić ten klub i zagraliśmy kilka fantastycznych meczów. Ćwierćfinał Ligi Europy, piąte miejsce w lidze i menedżer roku, więc miałem tam świetne chwile.
- Miałem też kilka bardzo trudnych chwil, to trudny klub do prowadzenia.
Komentarze | 1
BonnyLad napisał:29.04.16, 07:19Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.