Lascelles: To frustrujące
22-letni obrońca uważa, że wystarczyło powalczyć ze Swansea City i to dało zwycięstwo, a niestety Srokom brakowało tego przez większość sezonu.
- Pokazaliśmy walkę i zdobyliśmy trzy punkty. Teraz skupiamy się na wtorku. Musimy ponownie tak walczyć i mieć takie chęci, bo kibice chcą to widzieć - mówi Lascelles.
- Chęci nigdy nie brakowało. Każdy je ma, a technicznie, mamy wielkie talenty w zespole, ale nie pokazywaliśmy serca oraz walki. Musimy pokazać, że dajemy z siebie 100% i powinniśmy to robić przez cały sezon. To jest najbardziej frustrujące.
Po porażce z Southampton Lascelles w rozmowie z mediami skrytykował swoich kolegów z zespołu za to, że nie zostawiają serca na boisku.
Były piłkarz Nottingham Forest wyjaśnia: - Zawsze mówię to, co myślę. Jeśli coś trzeba powiedzieć, to mówię to. Myślę, że obecnie to było ważne, by powiedzieć sobie ostre słowa.
- Inaczej bylibyśmy w jeszcze gorszej sytuacji. Myślę, że to co powiedziałem, wywołało sporą reakcję. Sposób, w jaki graliśmy przeciwko Swansea… Nie mieliśmy tego przez cały sezon.
O reakcji drużyny na jego słowa powiedział: - Niewielu ludzi rozmawiało ze mną o tym, ale myślę, że kilku z piłkarzy pomyślało o tym, lecz nic nie powiedzieli.
- Wszyscy wiedzą, czego nam potrzeba, trzeba było po prostu wyjść i to powiedzieć. Niczego nam nie brakuje, co dla mnie jest najbardziej frustrującą rzeczą.
- Wtorkowy mecz będzie dla nas bardzo ważny. Naprawdę się cieszę, że zagramy u siebie, ponieważ publiczność będzie nas dopingować i wykorzystamy tę pozytywną energię.
W sobotę Lascelles otworzył wynik spotkania strzałem głową, ale za bardzo nie cieszył się ze swojego trafienia, bo wiedział, że na drużynę czeka jeszcze sporo pracy.
- Nie zamierzałem świętować przy wyniku 1:0, przynajmniej nie do 90 minuty, gdy będziemy mieli wygrany mecz. Cieszę się z gola, ale ważniejsze dla mnie jest czyste konto.
- Wszyscy ciężko pracowali na całym boisku, broniąc naszego prowadzenia i wielu piłkarzy ze sobą rozmawiało, co bardzo nam pomogło.
- Fajnie było zobaczyć reakcję. Teraz musimy dalej tak grać.
Komentarze | 1
Mr.Black napisał:19.04.16, 13:42Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.