Merson: 3:1 dla Newcastle
- QPR przeżywa ostatnio kryzys, ale nigdy nie lubię patrzeć, jak ktoś traci robotę - mówi Merson. - Gdyby spadli, to spojrzałbym na to i pomyślał: Kto mógłby im pomóc wrócić do ligi? I to byłby Neil Warnock.
- Wyznaję zasadę, że jeśli awansujesz z Championship, to powinien być zakaz zwolnienia cię z posady przez 18 miesięcy. Widzimy menedżerów, którzy wyrywają drzewa z korzeniami, by awansować, a 6 miesięcy później są zwalniani.
- Nie jestem zadowolony, że Warnock odszedł, ale dobrze widzieć, jak Mark Hughes, Eddie Niedzwiecki, Mark Bowen i Kevin Hitchcock wracają do pracy.
- Nie ma wątpliwości, że Hughes jest dobrym menedżerem i ma dobre doświadczenie w Premier League z Fulham i Blackburn. Nie jestem pewien, czy uda mu się utrzymać QPR, bo ten zespół stacza się po równi pochyłej.
- Poza tym w ostatnich dziesięciu kolejkach tego sezonu grają z sześcioma najlepszymi zespołami, więc już teraz muszą zdobywać punkty, a nigdzie nie będzie trudniej, niż teraz w Newcastle, które komfortowo ograło Manchester United w ostatnim meczu ligowym. Hughes na pewno wolałby zaczynać od meczu u siebie.
- Tak, Newcastle straciło ważnych zawodników przez Puchar Narodów Afryki, szczególnie Dembę Ba, ale Shola Ameobi i Leon Best są przydatni, gdy mają swój dzień.
- W dodatku grają przeciwko defensywie, która jest na poziomie Championship. Obecnie QPR musi zdobywać dwa lub trzy gole na mecz, by ugrać jakieś punkty i muszą być mocniejsi.
- Są łączeni z takimi piłkarzami, jak Alex i ktoś taki na pewno mógłby pomóc ich obronie, ale obawiam się, że to o jeden mecz za wcześnie dla Marka Hughesa. Bez zawieszonego Joeya Bartona nie widzę, by mogli tam coś zdobyć.
Ekspert BBC Mark Lawrenson uważa, że na St. James’ Park padnie remis 1:1, a gość BBC Bobby George, legenda darta, stawia na zwycięstwo Srok 2:1.
Komentarze | 1
Mike napisał:14.01.12, 14:55Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.