Benitez na różne tematy
O swojej pracy i walce o utrzymanie:
- Może jest trudniej, niż oczekiwałem, bo nie można kontrolować innych rzeczy, przez co jest trudniej. Wszyscy spodziewali się, że może Norwich niczego nie ugra, a oni wygrali z West Bromwich, więc musimy zacząć grać dobrze lub lepiej, bo w innym przypadku będzie bardzo ciężko. Jednak jestem pewny siebie. Moja wiadomość jest bardzo jasna i tak było po meczu. Teraz mamy osiem meczów do rozegrania i musimy walczyć w każdym meczu, zdobywać trzy punkty i nie patrzeć na nic innego. Jeśli zaczniemy sobie radzić lepiej, to będzie łatwiej, lecz jak się nie uda za tydzień, to musimy dalej codziennie pracować.
O treningach w czasie przerwy na reprezentacje:
- Możemy jedynie pracować z zawodnikami, których tutaj mamy. Mamy pomocników, więc będziemy wykonać konkretną pracę z nimi. Mamy też obrońców, ale nie wszystkich. Pracowaliśmy też z obrońcami i piłkarzami ofensywnymi. Była to konkretna praca.
O kontuzjowanych:
- Myślę, że mecz z Norwich będzie za wcześnie dla Colocciniego. Przechodzi leczenie i jest lepiej, ale kiedy wypadasz na jakiś czas, to potrzebujesz czasu, by odbudować kondycję. Papiss Cisse i Cheick Tiote znów trenują, dzięki czemu zwiększy się rywalizacja.
O Moussie Sissoko:
- Rozmawiałem z nim na samym początku i był bardzo pozytywnie nastawiony. Bardzo jasno się wyrażał. Jeśli chodzi o poziom pracy na boisku, to był fantastyczny. Jeśli dalej to będzie robił, to będzie lepszy. Ma wszystko: potencjał i jakość. Ma sporo atutów, ale musi się upewnić, że będzie to pokazywać na boisku. Widzieliśmy w ostatnim meczu, że biegał i mijał rywali, ale musi jeszcze kilka rzeczy poprawić.
O Adamie Armstrongu:
- Pozwolimy mu pozostać na wypożyczeniu. Mamy zawodników, którzy muszą sobie radzić z presją. Może dla niego byłoby dobrze wrócić, ale nigdy nie wiadomo i nie można ryzykować. Wolę stawiać na seniorskich piłkarzy z większym doświadczeniem.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.