McClaren o postawie drużyny
- To chyba najbardziej frustrująca drużyna, z jaką pracowałem. W meczu z West Bromwich grali dobry futbol, pokazali swoje umiejętności, talent, dobrą współpracę, a fantastyczny występ został doceniony przez kibiców - mówi McClaren.
- W następnym meczu przegrywamy 1:5, a mogło być 9 czy 10. Przechodzimy ze skrajności w skrajność. Mówiliśmy wiele o charakterze, walce i nastawieniu, a także o zdaniu sobie sprawy z tego, w jakiej sytuacji jesteśmy, zanim będzie za późno.
- Drużyna zrobiła to w zeszłym sezonie. Powiedzieliśmy sobie: „Nie zostawiajcie tego na ostatni dzień” i mówimy tutaj o wszystkich w klubie, nie tylko o piłkarzach, kibicach, ludziach pracujących w klubie i w biurach.
- Wszyscy w klubie, w tym piłkarze, a szczególnie ja, sztab i kibice jednego tygodnia widzimy fantastyczne występy niektórych zawodników i myślisz sobie: „na taką grę ich stać”, a następnego tygodnia jest zupełnie przeciwnie.
- Z drużyny, która wydaje się, że mając swój dzień mogłaby pokonać Arsenal i Chelsea, przeobrażamy w się zespół, który następnego tygodnia traci pięć czy sześć goli. To jest nieregularność i zły charakter, co musimy naprawić.
- Sam talent nie wystarczy. Musisz regularnie grać dobrze, indywidualnie i jako kolektyw. Siedem goli i dwa zwycięstwa na wyjeździe to nie jest wystarczająco dobre.
Komentarze | 1
Sala91 napisał:02.03.16, 22:38Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.