McClaren nie zgadza się z fanami
Kibice pod koniec meczu głośno wyrażali niezadowolenie z wyniku, a po ostatnim gwizdku sędziego buczeniem pożegnali zawodników. McClaren uważa, że to niesprawiedliwa ocena.
- Uważam, że to bardzo surowa krytyka - mówi trener Srok. - Myślę, że były dwa mecze, z Leicester i Crystal Palace, po których wszyscy byliśmy źli i mogliśmy przyjąć krytykę.
- Nastawienie piłkarzy to jest wszystko, o co mogą prosić kibice. Czy walczyli, czy biegali za piłką, czy wygrywali walkę o piłkę, czy stwarzali sobie okazje?
- Wszyscy jesteśmy źli i zdenerwowani. Proszę mi wierzyć, że piłkarze są rozczarowani.
- Graliśmy dzisiaj na trudnym boisku, w trudnych okolicznościach, a moim zdaniem dominowaliśmy i kontrolowaliśmy mecz. Nie możemy prosić o więcej.
- Mieliśmy 25 dośrodkowań w tym meczu. Piłka przechodziła wzdłuż bramki, Gomes bronił lub w ogólnie musiał interweniować, ale nie można wymagać więcej od piłkarzy.
- Musimy się z tym pogodzić. Niestety taka jest natura futbolu. Piłkarze muszą być twardzi, muszą mieć odwagę i rozmawialiśmy o tym. Im na pewno tego nie brakuje.
- Po prostu chodzi o brak szczęścia pod bramką i nie trafianie do siatki.
- Nie mogę winić zawodników, ale to już jest nasza czwarta porażka 0:1. Jednak wszyscy mogą dostrzec, że ta drużyna nie jest daleko od tego, by coś osiągnąć.
Największa krytyka spadła na Floriana Thauvin, który pojawił się na boisku w drugiej połowie. Kibice skandowali, że Francuz jest za słaby dla Newcastle United.
Zapytany o to McClaren powiedział: - Naprawdę nie wiem. To młody chłopak, który wchodzi do zespołu. Musi się przystosować do takich sytuacji i za kulisami będziemy go wspierać.
- Chcieliśmy wygrać, moim zdaniem graliśmy o zwycięstwo i walczyliśmy o nie. Myślę, że nie mogliśmy zrobić nic więcej, poza wstrzeleniem piłki do bramki.
Mimo wszystko McClaren ma nadzieję, że kibice Newcastle zjawią się we wtorek na St. James’ Park, by wspierać drużynę w ligowym spotkaniu przeciwko Manchesterowi United.
- 50 tysięcy ludzi musi być za tą drużyną i ją dopingować. Musimy się trzymać razem.
- Wiem, że jest ciężko, nam wszystkim jest ciężko, by okazać trochę więcej cierpliwości, ale praca trwa dalej i we wtorek w meczu z Manchesterem United mamy kolejne wyzwanie.
Komentarze | 3
YohanCabaye napisał:10.01.16, 16:47Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.