Coloccini: Nie graliśmy dobrze
- Wszyscy jesteśmy rozczarowani. To jest podobne do meczu z Evertonem. Przegrywamy po golu straconym po dośrodkowaniu w końcówce spotkania - mówi Coloccini.
- Nie graliśmy dobrze. Mieliśmy kilka szans, ale nie zdobyliśmy gola i przegraliśmy dwa mecze w trzy dni. Przez większość czasu dobrze się broniliśmy, ale nie możemy tego robić przez 95 minut. W takim przypadku rywale zawsze będą mieli okazję i mogą trafić do bramki.
- Kiedy mamy szanse, to musimy je wykorzystywać. Premier League jest bardzo trudna i trzeba strzelać gole, gdy jest okazja.
- To był dla nas bardzo ciężki rok i jest wiele rzeczy, które musimy poprawić.
- Mam nadzieję, że naprawimy te rzeczy w przyszłym roku, naprawimy błędy, jakie popełniamy. Musimy ciężko pracować, by jak najszybciej poprawić naszą sytuacją i zrobimy to. Będziemy bardzo ciężko pracować, by wydostać się ze strefy spadkowej.
Sporo krytyki po swoim debiucie zebrał Karl Darlow, który od początku meczu spisywał się słabo i powinien wybronić strzał, po którym padła bramka dla West Bromwich.
Jednak Coloccini stanął w obronie byłego bramkarza Nottingham Forest, gdyż o tym że zagra dowiedział się niecałą godzinę przed meczem, gdy gorzej poczuł się Rob Elliot.
Argentyński obrońca dodaje: - Kiedy piłkarz doznaje kontuzji na rozgrzewce lub dopada go choroba, tak jak Robbiego, to drużyna musi się zmienić i to zawsze jest trudne.
- Nie możemy powiedzieć, że to dlatego przegraliśmy. Zawsze jest kolega z drużyny, który może wejść do składu i wykonać taką samą prace, a dzisiaj tak było z Karlem.
- Karl to bardzo dobry bramkarz, ufamy mu i jesteśmy co do niego pewni. Taki wynik nie był spowodowany tą zmianą.
Komentarze | 2
dbmagpie napisał:29.12.15, 22:13Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.