Mitrović: Byłem wściekły
21-letni napastnik Newcastle United nie pojawił się na boisku w meczach z Crystal Palace oraz Liverpoolem, a w niedzielnym spotkaniu z Tottenhamem wszedł za Papissa Cisse w 72 minucie i 108 sekund później zdobył gola. Na koniec zaliczył asystę przy golu Ayoze Pereza.
Serbski napastnik powiedział: - Byłem wściekły, bo ostatnie dwa mecze spędziłem na ławce rezerwowych, a chciałem pokazać, że zasługuję na to, aby grać.
- Nie mówiłem nic, ponieważ szanuję Papissa Cisse. W ostatnich dwóch tygodniach zagrał naprawdę dobrze i zdobył gola w meczu z Crystal Palace.
- Szanuję trenera, więc nic nie mówiłem i czekałem na swój moment, który pojawił się w spotkaniu z Tottenhamem. Każdemu jest trudno, gdy jest na ławce, ale ciężko pracowałem, czekałem na swój moment. Gdy byłem rezerwowym, to pracowałem ciężej.
- W każdym meczu chciałem udowodnić swoje umiejętności i koncentrowałem się na strzelaniu goli. Zdobyłem bramki przeciwko Manchesterowi City oraz Norwich i to jest najlepsze uczucie, gdy trafiasz do siatki i kiedy w ostatniej minucie wygrywasz mecz.
Newcastle w tym sezonie nie ma problemów z dobrą grą przeciwko czołowym zespołom, ale zawodzi w meczach z rywalami z dołu tabeli. Zespół musi szybko to poprawić, ponieważ w sobotę na St. James’ Park przyjeżdża najsłabsza w lidze Aston Villa.
Mitrović dodaje: - Przeciwko drużynom z dołu tabeli nie gramy tak dobrze, jak przeciwko zespołom z czołowej piątki. Musimy to zmienić i w każdym meczu grać tak, jak w pierwszej połowie z Man City, czy w meczach przeciwko Chelsea lub Tottenhamowi.
- Musimy stosować pressing i grać piłką, ponieważ mamy bardzo dobrych zawodników, którzy wiedzą jak grać, więc musimy to wykorzystywać i grać tak w każdym spotkaniu.
- Znaleźliśmy się pod sporą presją po dwóch złych wynikach z Leicester oraz Crystal Palace i byliśmy rozczarowani, bo wiedzieliśmy, że mamy jakość, by grać dobrą piłkę i być w czołowej dziesiątce. Nie wiemy dlaczego przegraliśmy te mecze w taki sposób.
- Co się zmieniło? Zmieniliśmy naszą mentalność. Trener wiele rozmawiał z piłkarzami i pokazaliśmy przeciwko Tottenhamowi, że mamy umiejętności, by grać przeciwko wielkim zespołom i odmieniać losy spotkania.
- W spotkaniu z Leicester straciliśmy gola na 0:1 i nie zrobiliśmy nic, by to zmienić, lecz przeciwko Tottenhamowi pokazaliśmy, że potrafimy odmienić mecz.
Komentarze | 3
Adams napisał:16.12.15, 10:51Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.