McClaren: Wspaniały charakter
Po meczu z Liverpoolem, czy ten występ to kolejny krok w odpowiednim kierunku?
Ogromny, wielki. Nie tylko sama gra, szczególnie w drugiej połowie, ale wynik. Dwa zwycięstwa z rzędu, co nam się nie udało od roku i zwycięstwo, gdy przegrywaliśmy, na co czekaliśmy ponad rok. To są rzeczy, które sprawdzają drużynę. Mówiliśmy o tym w przerwie i piłkarze pokazali wspaniały charakter. To jesteśmy właśnie my i tacy chcemy być. Rozmawialiśmy o regularności w zeszłym tygodniu. Na platformie wspaniałego nastawienia, wysiłku, pracy mamy też utalentowanych piłkarzy, którzy potrafią zdobywać gole i moim zdaniem w drugiej połowie zasłużyliśmy sobie na zwycięstwo.
Czy ta odpowiedź piłkarzy jest najbardziej zadowalającą rzeczą? Ponieważ mówiłeś o tym, że to jest wasz słaby punkt, gdy tracicie gola i spuszczacie głowy.
Zdecydowanie. Wspaniała reakcja piłkarzy w przerwie. Nie musiałem nic mówić, piłkarze sami powiedzieli wszystko. Było 0:1, trzeba dalej walczyć, próbować. Normalnie w 95 minucie byliśmy załamani i byliśmy zdominowani. Tym razem w drugiej połowie pokazali fantastyczną walkę i musimy grać tak co tydzień.
Pochwały należą się też trenerowi. Dwie zmiany, dwóch strzelców.
Nie, pochwały należą się rezerwowym. To jest trudna rola. Ayoze oraz Mitro grali dobrze. Nie zagrali w ostatnim meczu i zareagowali na to tak, jak spodziewasz się po każdym zawodniku. Byli gotowi do wejścia, gotowi do gry, by coś wnieść i wygrali nam mecz.
Jak to jest trenować Mitrovića? Wydaje się mieć wyjątkowy charakter. Nie był gotowy do wejścia, gdy chcieliście go wpuścić na boisko. Jaki on jest?
Tak, to prawda. Chcieliśmy go wpuścić, gdy Eriksen wykonywał rzut wolny i mogliśmy przegrywać 0:2. On jest fantastyczny, wspaniały charakter. Jest młody, wciąż się uczy, dostosowuje i moim zdaniem dobrze mu to wychodzi. On i Ayoze pokazali potencjał.
Czy w końcu pokonaliście zakręt?
Nie, jeszcze daleka droga. Musimy to robić regularnie z lepszą dyscypliną, nastawieniem, musimy nabrać stabilności, ale w ostatnich dwóch tygodniach podnieśliśmy się po dwóch słabych występach i ogromnej krytyce. Piłkarze trzymali się razem, dobrze zareagowali i uzyskali dwa znakomite wyniki. Trzeba nabrać rozpędu i dalej robić swoje.
Jakie to uczucie wydostać się ze strefy spadkowej?
Oczywiście to coś wielkiego. Jednak moim zdaniem bardziej niż występ i wynik liczy się to, że uzyskaliśmy korzystny rezultat po takim występie i to naprawdę może nas podbudować.
Komentarze | 2
Adams napisał:14.12.15, 11:34Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.