Colback o kłótni i drużynie
- Na treningu zawsze jest rywalizacja i to było wszystko. Jeśli to była kłótnia, to chciałbym zobaczyć prawdziwą kłótnię. Piłkarze sprzeczają się na treningach i sprzeciwiają się pewnym decyzjom, ponieważ chcemy wygrywać i nam zależy - mówi Colback.
- Gdyby tak się nie działo, to wtedy byłby to prawdziwy problem.
- Piłkarze zawsze chcą wygrywać mecze. Brak wiary to coś innego, niż brak walki i chęci zwycięstwa. Wychodzimy na mecz, by wygrać, ale zaczynamy przegrywać i tracimy wiarę.
- Musimy stać się o wiele trudniejsi do pokonania i zacząć zdobywać punkty.
Pomocnik Srok zapewnia, że piłkarze ciężko pracują, ale ich pewność siebie zbyt szybko się traci, gdy zaczynają przegrywać i nad tym trzeba popracować.
- Moim zdaniem problemem nie są chęci. Może charakter i mentalność. W meczach musimy być silniejsi i musimy wiedzieć, że jeśli stracimy gola, to będziemy w stanie wrócić do gry.
- Oczywiście dotarliśmy do takiego punktu, że wyglądaliśmy na solidny zespół. W meczu z Norwich straciliśmy dwie bramki, ale atakowaliśmy i byliśmy naprawdę dobrzy, a przeciwko Sunderlandowi byliśmy bardzo dobrzy i do czerwonej kartki kontrolowaliśmy grę.
- W spotkaniach ze Stoke oraz Bournemouth zachowaliśmy czyste konta, więc były znaki, że zaczynamy grać dobrze, jako jednostki i jako zespół. Nagle tracimy osiem goli w dwóch meczach. Może taka jest natura tej ligi. Ta liga nie wybacza.
Po porażce w ostatni weekend z Crystal Palace, Steve McClaren kazał swoim piłkarzom zjawić się w niedzielę na dodatkowym treningu, co nie jest niczym dziwnym dla Colbacka.
- To nic nowego. Dni wolne są wypisane na tablicy, ale jest tam dopisane „wedle uznania menedżera” i po takim występie to trening na następny mecz to nic nadzwyczajnego.
- Pracowałem z takimi menedżerami, że nigdy nie było dnia wolnego, więc nie jest to niezwykłe, piłkarze nie mają z tym problemu. Przyszliśmy na trening, porozmawialiśmy meczu i spróbowaliśmy to zostawić za nami. Skupiamy się na następnym spotkaniu.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.