Kolejny list od McClarena
Treść listu:
Porażka w niedzielnych derbach zabolała każdego z nas i nam wszystkim jest przykro, że nie udało nam się odnieść zwycięstwa, na które zasłużyliście. Jestem przekonany, że gdyby nie czerwona kartka dla Colo, to dalibyśmy wam tą wygraną. Jednak wiadomość o odwołaniu kary sprawiła, że ten decydujący o meczu moment jest dla nas zakończony i skupiamy się na pozytywnych momentach sprzed tego wydarzenia.
Nawet jeśli nie widzieliście meczu w niedzielę, to wiecie, że dominowaliśmy w pierwszej połowie i gospodarze prawie nie kopnęli piłki. Nawet w dziesiątkę na boisku wciąż przez większość czasu drugiej połowy byliśmy silniejszym zespołem, chociaż wynik tego nie potwierdza. Atakowaliśmy, co oznacza, że się otworzyliśmy, a rywale to wykorzystali.
Pomimo rezultatu, treningi były wyłączenie pozytywne, a przygotowania były najwyższej klasy. Nie użalaliśmy się nad sobą. Była tylko grupa piłkarzy i sztab, którzy chcą wam pokazać, jak bardzo zależy im na waszym klubie. Przełożymy te wszystkie pozytywy i pasję na to, by w sobotę dostarczyć wam trzy punkty.
W czasie tego sezonu dostrzegłem prawdziwą poprawę w naszej grze, szczególnie w ostatnim miesiącu. Nasze więzi w drużynie są solidniejsze w każdym meczu i ekipa jest nastawiona bardzo optymistycznie, pomimo naszej pozycji w tabeli. Jestem przekonany, że zdołamy wyciągnąć to, co najlepsze w naszej grze i zaczniemy to przekładać na punkty.
Stoke miało ostatnio niezłą serię i nie spodziewałem się ich porażki z Watfordem. Dobrze znam Marka Hughesa i będzie tym ogromnie rozczarowany. W weekend będą chcieli wyjątkowo dobrze się zaprezentować i zrekompensować sobie tę porażkę. Dlatego to będzie konieczne, byśmy grali swoje i zdołali przeciwstawić się temu, z czym Bojan i Shaqiri ruszą w naszą stronę. Jesteśmy przygotowani i gotowi.
Niestety nie będziemy mieli Jacka Colbacka w składzie, po wynikach kolejnego prześwietlenia jego prawego kolana. Niestety ta kontuzja, której doznał w niedzielę na Stadium of Light, wyłączy go z gry na sześć tygodni i życzymy Jackowi wszystkiego najlepszego.
Bądźcie pewni, że pomimo wydarzeń z zeszłego tygodnia, podchodzimy do weekendowego meczu z wiarą, duchem i całkowitą determinacją, by odpłacić wam za waszą lojalność oraz wsparcie trzema punktami, na które zasługujecie.
Steve.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.