Newcastle odpada z Pucharu Ligi
Na początku nie zapowiadało się na tak zły wieczór na St. James’ Park, a w pierwszych minutach Moussa Sissoko był bliski zdobycia gola, ale piłka odbiła się zewnętrznej części słupka i wyszła za linię końcową boiska.
Później Marco Matias oraz Jeremy Helan sprawdzili czujność Tima Krula, który bez większych problemów poradził sobie z ich strzałami.
W 27 minucie piłkę w środku pola stracił Florian Thauvin, a rywale ruszyli z kontrą, którą na szczęście dla Srok niecelnym strzałem zmarnował Lucas Joao.
Do końca pierwszej połowy Newcastle prezentowało antyfutbol, co irytowało kibiców, którzy skandowali: „Atak, atak, atak”. Było tak źle, że osamotniony w ataku Siem de Jong nie otrzymywał podań i cofnął się do pomocy, a Sroki grały ustawieniem 4-6-0.
Na drugą połowę nie wyszli Daryl Janmaat i Thauvin. Pierwszy zmaga się z chorobą, z kolei drugi zszedł z powodu słabej postawy. Ich miejsce zajęli Ayoze Perez oraz Kevin Mbabu, dla którego był to debiut w pierwszym zespole Newcastle.
Perez wniósł trochę ożywienia w grę Srok i miał dwie szanse na zdobycie gola, ale najpierw był na spalonym, a później po wymianie podań z De Jongem trafił tylko w boczną siatką.
W międzyczasie znów interweniować musiał Krul, który wybronił uderzenie Modou Sougou. Senegalczyk miał szansę na dobitkę, ale nie trafił w światło bramki.
W 76 minucie Sheffield Wednesday zdobyło zwycięskiego gola. W polu karnym Srok Mike Williamson wybił piłkę spod nóg piłkarza gości, ale futbolówka trafiła prosto do Lewis McGugana, który uderzył zza pola karnego i pokonał Krula.
Zwycięstwo Sów powinno być okazalsze, bo kilka minut po zdobyciu gola główkował McGugan, ale Krul odbił piłkę na poprzeczkę, a po dobitce Sergio Busa i rykoszecie, futbolówka ponownie wylądowała na poprzeczce.
W doliczonym czasie Newcastle miało szanse, by doprowadzić do wyrównania, a nawet wygrać, lecz obie okazje zmarnował De Jong. Najpierw po podaniu od Georginio Wijnalduma strzelił obok, a później dośrodkowaniu od Mbabu, Holender przeniósł piłkę nad bramką.
Newcastle przegrywa już czwarty mecz z rzędu i wygląda na to, że nie wyciągnięto żadnych wniosków po ostatnich porażkach. W sobotę Sroki grają w lidze z Chelsea.
Komentarze | 1
dublion napisał:24.09.15, 16:13Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.