Pewny awans w Pucharze Ligi
22-letni Francuz otworzył wynik spotkania już w 3 minucie, gdy doszedł do dośrodkowania Massadio Haidary i w dość ekwilibrystyczny sposób skierował piłkę do siatki.
5 minut później Thauvin podszedł do rzutu wolnego, dośrodkował w pole karne, a De Jong głową sięgnął piłki i wpisał się na listę strzelców.
To mógł być bardzo dobry początek meczu dla Srok, ale kilkadziesiąt sekund później ręką w polu karnym zagrał Cheick Tiote i sędzia wskazał na jedenasty metr. Do piłki podszedł kapitan gości Marc Richards i pokonał Karla Darlowa strzałem w środek bramki.
Szewcy poszli za ciosem i mogli doprowadzić do wyrównania. Po dobrze wykonanym rzucie wolnym główkował Richards, ale tym razem minimalnie chybił celu.
Newcastle szybko odzyskało przewagę i miało okazje na podwyższenie prowadzenia. Uderzenie Janmaata nieźle wybronił bramkarz, którego chwilę później ratował obrońca wybijając piłkę zmierzającą do siatki po technicznym strzale Ayoze Pereza.
Na zakończenie pierwszej połowy dwie szanse na zdobycie kolejnego gola miał De Jong. Najpierw po dośrodkowaniu od Daryla Janmaata główkował tuż obok bramki, a później dobrze przyjął sobie piłkę w polu karnym, ale ostatecznie interweniował Ryan Clarke.
Po przerwie sygnał do ataku Srokom dał Yoan Gouffran, który oddał kąśliwy strzał, ale piłka wylądowała w bocznej siatce bramki Northampton.
W 57 minucie Sroki odzyskały dwubramkowe prowadzenie. Thauvin podał do Janmaata, a ten posłał piłkę do bramki pod interweniującym bramkarzem Northampton.
6 minut później było już 4:1. Kolejną asystę zaliczył Thauvin, który dośrodkował z rzutu wolnego na dalszy słupek, a stamtąd Williamson głową pokonał bramkarza gości.
Thauvin na tym zakończył swój występ, gdyż został zastąpiony przez Aleksandara Mitrovića. Francuskiego skrzydłowego kibice pożegnali owacją na stojąco. Chwilę później na boisku pojawił się pozyskany z Northampton Ivan Toney, dla którego był to debiut w barwach Srok.
Z kolei Williamson mógł zdobyć gola, tym razem samobójczego. Obrońca Srok podbił futbolówkę, która ostatecznie wylądowała na górnej siatce.
Newcastle jednak do końca kontrolowało sytuację na boisku i bezskutecznie szukało szansy na kolejnego gola, ale z wynikiem 4:1 awansuje do kolejnej rundy Pucharu Ligi.
Komentarze | 4
Misialdo napisał:25.08.15, 22:53Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.