Porażka na koniec przygotowań
Wiele przed meczem mówiło się o zestawieniu defensywy z Mike’em Williamsonem oraz Stevenem Taylorem na środku i obaj już na początku mieli problemy z wybiciem piłki z własnego pola karnego, ale ostatecznie skończyło się na strachu.
Po drugiej stronie boiska zaatakował Gabriel Obertan, który zszedł z lewego skrzydła do środka i oddał strzał, lecz nie trafił w światło bramki.
Po rzucie rożnym szansę na zrehabilitowanie się po słabym początku spotkania miał Williamson, gdy po rzucie rożnym strzelił główką, ale przeniósł piłkę nad poprzeczką.
Później na boisku niewiele się działo, a lekką przewagę miała Borussia. Z dalsza niecelnie uderzali Raffael i Ibrahima Traore, a ten pierwszy miał jeszcze szansę z rzutu wolnego, z którego trafił wprost w ręce Tima Krula.
Ostatnie 10 minut przed przerwą należało do Srok. Najpierw strzelał Papiss Cisse, a lot piłki zmienił jeszcze Georginio Wijnaldum, ale nie sprawił tym żadnych problemów bramkarzowi.
Yann Sommer musiał się za to wykazać kilka minut później, gdy Jack Colback z rzutu rożnego zagrał przed pole karne do Massadio Haidary, który mocno uderzył na bramkę, ale szwajcarski golkiper Gladbach interweniował efektownie i skutecznie.
Na sam koniec pierwszej połowy piłka znów nieznacznie minęła bramkę gości, gdy główkował Wijnaldum, a Cisse, również głową, trącił jeszcze futbolówkę.
Zaraz po przerwie Sroki powinny objąć prowadzenie. Moussa Sissoko urwał się obrońcom i miał przed sobą tylko bramkarza, ale jego strzał odbił się od poprzeczki.
Była to jedyna dobra okazja w pierwszych 20 minutach drugiej połowy, a później Borussia objęła prowadzenie. Piłkę we własnym polu karnym stracił Taylor, a ta trafiła do Thorgana Hazarda, który precyzyjnym strzałem zza pola karnego pokonał Krula.
Trochę ożywienia w grę ofensywną Srok wniósł Rolando Aarons, z kolei Aleksandar Mitrović wygrywał sporo pojedynków powietrznych. Mimo to, to goście mieli szansę na podwyższenie prowadzenia, ale strzał Havard Nordtveit minimalnie minął bramkę Srok.
Mecz mógł, a wręcz powinien zakończyć się remisem. Po wrzutce w pole karne, Siem de Jong zgrał piłkę do Mitrovića, który miał przed sobą praktycznie pustą bramkę, ale w tak znakomitej okazji trafił tylko w słupek. Chwilę później sędzia zakończył mecz.
Sparing
Newcastle United - Borussia Moenchengladbach 0:1 (0:0)
Bramki: Hazard (65’)
Skład NUFC: Tim Krul ©, Daryl Janmaat (62’ Chancel Mbemba), Mike Williamson, Steven Taylor, Massadio Haidara, Vurnon Anita (75’ Siem de Jong), Jack Colback, Moussa Sissoko (81’ Ayoze Perez), Georginio Wijnaldum, Gabriel Obertan (62’ Rolando Aarons), Papiss Cisse (62’ Aleksandar Mitrović).
Komentarze | 1
Krzysztof1985 napisał:01.08.15, 18:03Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.