Janmaat i Sissoko zostaną
Holenderskim obrońcą interesowali się m.in. Liverpool oraz Manchester United, ale on zamierza pozostać na St. James’ Park, pomimo słabych wyników drużyny.
- Lubię ten klub, zdążyłem już go pokochać i chętnie tu zostanę - mówi Janmaat.
- Cieszymy się z utrzymania, ale wiemy, że w przyszłym sezonie cała drużyna musi grać lepiej, a klub również musi się poprawić.
- Zwycięstwo nad West Hamem to było bardzo miłe uczucie po tylu porażkach. Musieliśmy wygrać i to było miłe uczucie. Całe to spotkanie było jak przejażdżka na kolejce górskiej. Były wzloty i upadki, ale musieliśmy odnieść zwycięstwo.
- Wiedzieliśmy, że o tym samym czasie grało Hull City i to było ważne, żeby oni nie wygrali, ale to było w naszych rękach i wygraliśmy nasz mecz.
Z kolei Sissoko pojawił się we francuskim programie telewizyjnym L’Equipe du Soir, gdzie potwierdził swoje wcześniejsze słowa o pozostaniu na St. James’ Park, ale dodał też, że wciąż marzy o grze dla wielkiego klubu w Lidze Mistrzów.
- Tak, chcę zostać w Newcastle. Mam nadzieję, że właściciel klubu pozyska zawodników, dzięki którym w przyszłym sezonie będziemy mogli rywalizować - mówi Sissoko.
- Chcę trafić do większych klubów, ale w Newcastle czuję się dobrze, a mój kontrakt jest ważny jeszcze przez cztery lata.
- Myślę, że mógłbym grać dla PSG, ale nie wiem, czy tego chcę. Nie chcę opuszczać Premier League. To jest liga, która najbardziej mi odpowiada.
- W ostatnim oknie transferowym, tak jak wy tutaj w telewizji, ja również dowiedziałem się o zainteresowaniu PSG moją osobą. Jednak nikt się nie spotkał ze mną czy z moim agentem.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.