Ashley udzielił wywiadu!
Zapytany, kto ponosi winę za sytuację drużyny, która w ostatnim meczu sezonu walczy o utrzymanie w Premier League, Ashley odpowiedział: - Ja.
- W święta Bożego Narodzenia nie wyobrażałem sobie, że znajdziemy się w takiej sytuacji. Oczywiście po ostatnich tygodniach wciąż jestem w lekkim szoku z powodu sytuacji, w jakiej dzisiaj się znaleźliśmy.
- Będę jednak kontynuował politykę inwestowania w ten klub. Mamy klub w bardzo dobrej sytuacji finansowej, więc możemy wydawać pieniądze i powalczyć o wyższe cele dzięki sytuacji finansowej, w jakiej klub się znalazł.
- Mamy odpowiedni wóz, finansowo, ale musimy zaprzęgnąć konia i zamierzamy to zrobić.
O przyszłości Newcastle powiedział: - Na pewno chcemy coś wygrać i nie sprzedam klubu, dopóki tego nie zrobimy. Klub nie jest na sprzedaż za żadną cenę.
- Kiedy mówię „wygrać coś”, to jeśli kiedyś znajdziemy się na takiej pozycji, że awansujemy do Ligi Mistrzów, to również liczy się jako wygranie czegoś.
- Od dzisiaj sami będziemy decydować o własnym losie.
Komentarze | 6
dublion napisał:24.05.15, 18:12Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.