Colback: Wstyd
Sroki przegrały już sześć meczów z rzędu i są coraz bliżej strefy spadkowej. 25-letni pomocnik podkreślił, że teraz najważniejsze jest zapewnienie sobie utrzymania.
- Jestem stąd, mam rodzinę oraz przyjaciół, którzy są kibicami klubu i czasami trudno się z nimi rozmawia o drużynie, bo kibicują od lat i pamiętają lepsze czasy - mówi Colback.
- Będąc w takiej pozycji, czasami czuję wstyd rozmawiając o naszej lokacie, gdy drużyna przegrywa. Jeśli o mnie chodzi, to ja będę tutaj co tydzień, a w każdym meczu, w którym zagram, zrobię wszystko co w mojej mocy, by walczyć dla drużyny.
- Mam nadzieję, że dzięki temu zapewnimy sobie bezpieczeństwo w tym sezonie i pozwoli nam to walczyć w przyszłym roku o miejsce, które chcielibyśmy osiągnąć.
O ostatnich pięciu meczach sezonu Colback mówi: - Wkrótce na dole tabeli może być ciasno. Musimy uważać. Zostały nam mecze, które możemy wygrać, ale będzie ciężko, bo rywale będą walczyć. Musimy wygrać jak najszybciej, by móc grać na większym luzie.
- W meczach musimy pokazać jakość, jaką prezentujemy na treningu. Gdy przegrywasz, to jest to trudniejsze. Musimy jak najszybciej wygrać i budować na tym.
- Czasami chodzi o trochę szczęścia. O brzydkie zwycięstwa i wygrywanie meczów, gdy nie grałeś dobrze. Właśnie to musimy zrobić.
- Nie ma sensu patrzeć teraz na jakość naszej gry. Chodzi o zwycięstwa. Kiedy masz taką serię, jak my, to może to być trudne i wydaje się, że wszystko sprzymierzyło się przeciwko tobie.
- Udało nam się odbudować na początku sezonu, kiedy zaczęliśmy grać lepiej, ale teraz nam się nie wiedzie. To jest trudne, ale dalej trzeba robić swoje.
Komentarze | 2
SebaTheToon napisał:21.04.15, 15:23Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.