Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 15 marca 2015, 19:03 | Marek

Everton pokonał słabe Sroki

Newcastle United kolejny raz pod wodzą Johna Carvera rozegrało beznadziejny zawody. Tym razem lepszy od Srok okazał się Everton, który wygrał 3:0. Czerwoną kartkę zobaczył Fabricio Coloccini, który będzie musiał pauzować w trzech meczach.

Newcastle już w 3 minucie mogło objąć prowadzenie. Po rzucie rożnym uderzał Gabriel Obertan, a Tim Howard wybił piłkę przed siebie pod nogi Mike’a Williamsona, który oddał strzał, ale trafił w stojącego na linii bramkowej Jamesa McCarthy’ego.

Chwilę później z 25 metrów na bramkę Newcastle uderzał Romelu Lukaku, lecz Tim Krul nie miał żadnych problemów ze złapaniem nisko lecącej piłki.

Przewaga Evertonu rosła z każdą minutą i w 20 minucie przyniosło im to bramkę. Lukaku podał McCarthy’emu, który strzelił zza pola karnego i chociaż piłka zmierzała w środek bramki, to Krul zbyt szybko się rzucił i nie zdołał uchronić drużyny przed utratą gola.

Po długim okresie nudnej gry Everton mógł jeszcze przed przerwą zdobyć gola na 2:0. Baines dośrodkował w pole karne, Antolin Alcaraz głową skierował piłkę w światło bramki, a na linii bramkowej musiał interweniować Ryan Taylor.

Na początku drugiej połowy obrońca Srok stanął przed wymarzoną dla siebie sytuacją: rzut wolny z 18 metrów. Tym razem jednak przeniósł futbolówkę nad poprzeczką.

W 55 minucie Yoan Gouffran dał się wyprzedzić w polu karnym Aaronowi Lennonowi, po czym go sfaulował. Sędzia podyktował rzut karny, którego pewnie wykorzystał Lukaku.

Chwilę później sytuacja Srok jeszcze bardziej się skomplikowała, gdy czerwoną kartkę otrzymał Fabricio Coloccini za ostry faul na Lennonie.

Everton miał spoko okazji do zdobycia kolejnego gola, ale kilka razy dobrze interweniował Krul, a raz zmierzający do bramki strzał Rossa Barkleya zablokował Taylor.

Na 10 minut przed końcem Moussa Sissoko miał szansę na strzelenia gola kontaktowego, ale Howard nie dał się zaskoczyć, a niedługo potem Remy Cabella miał przed sobą tylko bramkarza, ale w ostatniej chwili zdołał wrócić obrońca i zablokować strzał Francuza.

W 3 minucie doliczonego czasu, w ostatniej akcji meczu, końcowy wynik spotkania ustalił Barkley, który minął Krula, po czym trafił praktycznie do pustej bramki.

Komentarze | 0

Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: Newcastle - Brentford

Puchar Ligi

18.12.2024, 20:45

St. James’ Park

Następny mecz: Newcastle - Aston Villa VS

Premier League

26.12.2024, 16:00

St. James’ Park

Terminarz 26.12 Aston Villa (d)30.12 Man Utd (w)04.01 Tottenham (w)12.01 Bromley (d)15.01 Wolves (d)18.01 Bournemouth (d) 
Tabela 1. Liverpool 15 362. Chelsea 16 343. Forest 17 314. Arsenal 16 305. Aston Villa 17 286. Man City 17 27

Z obozu rywala

Adam Lallana po zakończeniu sezonu opuści Brighton & Hove Albion, w którym spędził ostatnie cztery lata.

Andoni Iraola przedłużył kontrakt z Bournemouth do końca sezonu 2025/26. Baskijski szkoleniowiec prowadzi Wisienki od czerwca 2023 roku.

Odwołanie Nottingham Forest od decyzji o odjęciu czterech punktów za złamanie zasad finansowych zostało odrzucone.

West Ham United potwierdził, że David Moyes opuści klub po zakończeniu sezonu, gdy wygaśnie jego kontrakt.

Phil Foden odebrał nagrodę dla najlepszego piłkarza sezonu przyznawaną przez Związek Dziennikarzy Piłkarskich.

Wideo

Anthony Gordon był gościem Gary’ego Nevilla w programie The Overlap, w którym poruszali wątki nie tylko piłkarskie.

 

© NUFC.com.pl