Cabaye: Jestem szczęśliwy
- Chciałem spróbować czegoś nowego i Newcastle zaoferowało mi taką szansę – powiedział Cabaye dla The Timesa.
- To wielki klub i widzę, że to duży krok w mojej karierze. Na moim pierwszym meczu w Darlington było 6 tysięcy naszych fanów. Powaliło mnie to. We Francji na mecz towarzyski przyjechałoby z nami może z 200 kibiców, od tego momentu na pewno nie pożałuje tego ruchu. Czuje się bardzo szczęśliwy, że tu jestem.
- Mogłem zostać w Lille i grać w Lidze Mistrzów, ale Newcastle oferuje mi szansę gry w Premier League, najlepszych rozgrywkach na świecie.
- Chce sobie udowodnić, że mogę odnosić sukcesy poza Lille, w innej kulturze, w której moja rodzina może się odnaleźć. Chcę wskoczyć na następny poziom.
- Newcastle ma bogatą historię ofensywnego futbolu i mogę do tego dołączyć, uwielbiam to.
- Moją pierwszą ambicją są jak najlepsze występy na boisku, a po drugie to próba zakwalifikowanie się do Ligi Europy. Ten klub ma potencjał.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.