Powrót Cisse ucieszył Carvera
- Chciałem go zatrzymać i miałem w tej sprawie 100% poparcie Lee Charnleya. Takie wsparcie to spora ulga, szczerz mówiąc, bo to dobry znak - mówi Carver.
Senegalski napastnik, który w tym sezonie zdobył 10 goli, był w styczniu nie obecny w składzie Newcastle United z powodu występów w Pucharze Narodów Afryki.
Carver dodaje: - Powiedziałem przed jego wyjazdem na Puchar Narodów Afryki, że on jest naszym najlepszym strzelcem, a mecze wygrywa się tylko dzięki zdobywaniu bramek.
- To niesawite, jaką różnicę może zrobić jeden gol. Odżył i był ciągle uśmiechnięty. Mówiłem, że do meczu z Crystal Palace stwarzaliśmy sobie okazje, ale ich nie wykorzystywaliśmy.
- Gdyby wtedy grał Papiss, to on by wykorzystał jedną lub dwie szanse.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.