Beardsley: Siem gra jak ja
Holenderski pomocnik w styczniu wznowił treningi i zagrał już w dwóch meczach drugiego zespołu Srok. Tam zrobił ogromne wrażenia na Beardsleyu.
- Siem to jest piłkarz najwyższej jakości - mówi Beardsley. - Patrzę jak gra i muszę przyznać, że bardzo przypomina mnie, chociaż prawdopodobnie to brzmi arogancko.
- Wykonuje wiele niewidocznej pracy wywierając presję na rywalach i ograniczając ich. To jest piłkarski mózg, prawdziwa „dziesiątka”. Jestem pod sporym wrażeniem, to klasowy piłkarz.
- Uwielbiam go. Oglądałem go kilka razy w Ajaxie jako łowca talentów, jeśli można tak to nazwać. Jest inteligentny i rozumie grę, potrafi ją zwolnić i przyśpieszyć.
Komentarze | 2
Marek napisał:04.02.15, 14:33Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.