Cabella: Nie żałuję
Francuski pomocnik miał trudny początek sezonu, gdy wypadł z wyjściowej jedenastki Srok, ale wraz z odejściem Alana Pardew do niej wrócił i jest wyróżniającą się postacią w drużynie.
Cabella powiedział w wywiadzie dla Midi Libre: - Ani trochę nie żałuję tej decyzji. Ta decyzja była podjęta odpowiedzialnie i nie żałuję jej.
- Uczymy się w trudnych sytuacjach. Mimo to, że nie grałem albo grałem mało nie mogłem sobie powiedzieć: „Dobra, teraz odchodzę”. To byłoby zbyt łatwe.
- W Montpellier rozwijałem się stabilnie. Kiedy stałem się profesjonalistą, to też było mi ciężko. Musiały minąć dwa czy trzy lata, żebym czuł się dobrze.
- Tutaj trafiłem razem z nowymi piłkarzami i musieliśmy tu dopiero coś stworzyć.
- Bardzo mi się podoba w Newcastle. Każdy mecz jest intensywny od pierwszej do ostatniej minuty. Potrzebuję trochę czasu, by się przystosować. Musiałem przetrwać kilka miesięcy, gdy było mi ciężko zarówno na boisku, jak i na ławce rezerwowych.
- Odkrywałem nową ligę i nowych piłkarzy. Czuję się coraz lepiej i tak też gram.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.