Santon: Jestem silniejszy
Santon powiedział dla Shields Gazette: - Ostatnio grałem w kwietniu i wypadłem na dwa miesiące z powodu kontuzji mięśnia uda. Potem przez sześć miesięcy miałem problemy z kolanem, czyli w sumie miałem osiem miesięcy przerwy.
- To był długi i trudny okres dla mnie. Jednak czuję się coraz lepiej, co mnie cieszy.
- Było ciężko, ale rodzina bardzo mi pomogła. Moja narzeczona, nasze dziecko, moi rodzice. Wszyscy ludzie wokół mnie pomogli mi. Jeśli jesteś sam, to jest to trudne. Minęło sporo czasu.
- Wracam silniejszy. Ciężko pracowałem przez sześć miesięcy. Treningi kończyłem o 4 lub 5 popołudniu. To uczyniło mnie mocniejszym, ale muszę dalej pracować i grać w piłkę.
- Jeśli nie będę grał, to moja kondycja znowu będzie słabsza. Po prostu chcę grać, dla mojej kondycji i dla samego siebie. Mam już 24 lata.
Teraz na Santona czeka walka z Paulem Dummettem i Massadio Haidarą o miejsce na lewej obronie, ale włoski defensor nie widzi w tym żadnego problemu.
- Zawsze miałem konkurencję. Nie mam z tym problemu, przyzwyczaiłem się do tego.
O odejściu Alana Pardew do Crystal Palace Santon powiedział: - To był dobry czas, gdy on tu był i życzę mu powodzenia. Teraz rozpoczynamy nowy rozdział.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.