Udany rewanż Chelsea
Newcastle zaskoczyło wszystkich swoją postawą od początku meczu dominując nad liderem Premier League, lecz poza jednym strzałem Moussy Sissoko, który nie mógł sprawić problemów Petrowi Cechowi, Sroki nie potrafiły stworzyć poważnego zagrożenia.
W 20 minucie Yoan Gouffran uderzył z rzutu wolnego prosto w bramkarza, a gospodarze wyszli z szybką kontrą, którą w ostatniej chwili przerwał Jack Colback.
Gdy wydawało się, że Chelsea się rozpędza, Cabella przejął piłkę na połowie boiska, ruszył do przodu i uderzył technicznie z 20 metrów, ale Cech dobrze interweniował.
Chwilę później Sissoko miał znakomitą okazję, którą zakończył strzałem w słupek.
W 43 minucie obrona Srok dała się zaskoczyć, gdy Willian szybko wznowił grę z rzutu rożnego, piłka trafiła w pole karne do niekrytego Oscara, który zdołał skierować piłkę do bramki.
Jeszcze przed przerwą mogło być 2:0. Mike Williamson sfaulował tuż przed 16 metrem Diego Costę, a do rzutu wolnego podszedł Willian. Brazylijczykowi jednak nie udało się zaskoczyć Tima Krula strzałem w długi róg.
Niestety druga połowa już nie była tak dobra w wykonaniu Srok, a The Blues powinni jeszcze otrzymać rzut karny, gdy Fabricio Coloccini ręką zablokował dośrodkowanie Diego Costy, lecz na szczęście dla Newcastle sędzia tego nie dostrzegł.
Diego Costa nie potrzebował jednak karnego i w 59 minucie zdobył gola. Hiszpan dostał podanie piętą od Oscara, po czym wyczekał Paula Dummetta i strzelił w dolny róg bramki.
Newcastle dość niespodziewanie mogło zmniejszyć straty, gdy dośrodkowanie dopiero co wprowadzonego na boisko Sammy’ego Ameobiego zmieniło się w strzał, ale Cech wybił piłkę.
Chelsea już do końca kontrolowała grę, a jeszcze mogła zdobyć trzeciego gola, lecz tym razem strzał Costy nad poprzeczkę wybił Coloccini.
Ostatecznie Soki wracają z Londynu z niczym, ale też nie muszą się wstydzić swojego występu, chociaż druga połowa kolejny raz kompletnie im nie wyszła.
Zobacz składy, statystyki itp.
Komentarze | 1
KingMarkk napisał:11.01.15, 00:27Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.